Michał Wiśniewski ma szóstkę dzieci z poprzednich i obecnego związku: Xaviera i Fabienne z Martą "Mandaryną" Wiśniewską, Etiennette Annę i Vivienne Viennę z Anną Świątczak, a także Falco Amadeusa i Noëla Cloé z Polą Wiśniewską. Wraz z byłymi partnerkami tworzy szczęśliwą, patchworkową rodzinę.
Michał Wiśniewski przystał na propozycję żony
Gwiazdor nie zamierza jednak kolejny raz przechodzić etapu bycia ojcem noworodka, dlatego gdy jego żona, Pola, zaproponowała, by przeszedł zabieg wazektomii, zgodził się na to. Opowiedział nam o tym, jak to się stało, że zdecydował się na tę procedurę medyczną.
Michał Wiśniewski w rozmowie z reporterką Jastrząb Post opowiadał o planach zawodowych - koncertach i kolejnej płycie. W pewnym momencie wspomniał, że przeszedł zabieg wazektomii. Teraz zagramy resztę plenerowych koncertów, później wchodzimy na salę. Bardziej intymnie. Koncerty akustyczne. I zacząłem pisać kolejną płytę. Zrobiłem się płodny mimo wazektomii, to jest ciekawe - stwierdził wokalista.
"Ja już swoje zrobiłem"
Michał Wiśniewski nie krył, że przeszedł ten zabieg na prośbę żony, choć sam nie miał wątpliwości co do decyzji. Jednak stwierdził, że ma wystarczająco dużo dzieci, o które chce zadbać jak najlepiej. Wokalista stwierdził, że choć zabieg jest odwracalny, nie planuje znów przywracać sobie płodności. Można odwrócić, ale myślę, że ja już swoje zrobiłem. Mam wspaniałe dzieci i o nie trzeba zadbać. To była propozycja żony, ale ja się na to zgodziłem bez wahania. Więc myślę, że wszystko zależy od partnera - zdradził nam Michał Wiśniewski.