Mówi się, że ślub Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego ma się odbyć już 25 października. Para podobno zdecydowała się na kameralną uroczystość, w której wezmą udział bliscy przyjaciele i rodzina. W rozmowie z Pudelkiem menadżer pary Patryk Wolski potwierdził, że ślub się odbędzie, ale nic nie mówił o terminie.

"Kasia i Maciek, jak wielokrotnie wspominali w wywiadach, podzielą się ze swoimi obserwatorami w mediach społecznościowych swoim wyjątkowym wydarzeniem. Ślub, jak wspominali, jest w planach i będzie dobrym dopełnieniem ich związku, jednak szczegóły tego wydarzenia chcą zachować dla siebie" - powiedział Patryk Wolski.

Katarzyna Cichopek zasmucona

Wśród gości zabraknie ponoć m.in. Adama, syna Katarzyny Cichopek z małżeństwa z Marcinem Hakielem. "Kasia jest zasmucona. Chciałaby mieć tego dnia przy sobie oboje swoich dzieci. Ale przyjazd z Argentyny do Polski to wielka wyprawa. Podróż w jedną stronę potrafi trwać nawet 30 godzin, z męczącymi przesiadkami. Helenka bardzo się cieszy i szykuje na ślub mamy. Ona ma 12 lat. To dla niej wielka frajda. Adama niestety nie będzie" - poinformował "Super Express".

Reklama

Teresa Lipowska Lipowska wyjaśnia

Katarzyna Cichopek gra od samego początku, czyli od 2000 r., w serialu "M jak miłość". W nestorkę rodu Mostowiaków wciela się tam Teresa Lipowska. Panie znają się więc od 25 lat. "Fakt" zapytał Teresę Lipowską, czy wybiera się na ślub Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Okazuje się, że nie. "Nie mam zaproszenia na ślub Kasi Cichopek, ale i tak bym nie poszła" - powiedziała Teresa Lipowska. 88-letnia aktorka wyjaśniła, dlaczego. "Ja już nie mam siły, jako tako sobie radzę na planie serialu, jednak wyjście gdzieś daleko to już na pewno nie dla mnie, nie na moje siły. Ale życzę jej wszystkiego najlepszego" - powiedziała Teresa Lipowska.