Premierowe odcinki "Rancza" nadawano od 2006 do 2016 r. Powstało 10 sezonów, w skład których weszło 130 odcinków. Opowieść o mieszkańcach Wilkowyj cieszyła się i nadal cieszy zawrotną popularnością.
Kilkukrotnie podejmowano próby wznowienia produkcji "Rancza", ale te próby spełzły na niczym. Teraz pojawiła się szansa na kontynuację przygód bohaterów "Rancza" w formie słuchowiska.
Trwają prace nad nowym sezonem "Rancza"
W naszym środowisku nic nie jest przesądzone, ale trwają na ten temat prace. Jest firma, która chce to wyprodukować. Przeprowadzone są już rozmowy z telewizją i Studiem A. Rozmawiamy na ten temat, żeby powstał "wypasiony" audiobook, a konkretnie wielogodzinne słuchowisko na podstawie scenariusza Andrzeja Grembowicza (pseudonim Robert Brutter – przyp. red.) do 11. sezonu "Rancza" - powiedział "Plejadzie" reżyser "Rancza" Wojciech Adamczyk.
Andrzej napisał sześć odcinków, będąc już poważnie chory. Marcin Grembowicz, syn Andrzeja, po śmierci Pawła Królikowskiego zaadaptował scenariusz ojca w taki sposób, żeby ograniczyć tam obecność serialowego Kusego. W związku z brakiem zainteresowania ze strony Telewizji Polskiej pomyśleliśmy o zamknięciu tego projektu w taki właśnie sposób. Wiem, że Andrzejowi Grembowiczowi [zmarł w 2018 r.] zależało na tym, żeby powstał 11. sezon. Próbuję więc zrobić to w dość nietypowy sposób, żeby powstało słuchowisko – tłumaczy reżyser.
Wojciech Adamczyk powiedział, że powstaje już adaptacja scenariusza przystosowana do potrzeb słuchowiska. Eksponowanymi wątkami ma być prezydentura Pawła Kozioła (w tej roli Cezary Żak) oraz kolejne polityczne intrygi z udziałem serialowego Arkadiusza Czerepacha, granego przez Artura Barcisia.
Aktorzy się zgodzili
Staram się zamknąć historię "Rancza" audialnym projektem. Wspólnie z Marcinem Grembowiczem piszemy już adaptację radiową, żeby to co do tej pory widzieliśmy na ekranie, było słyszalne w warstwie akustycznej. Prowadzone są też rozmowy z dotychczasowymi autorami muzyki [Krzesimir i Radzimir Dębscy], żeby użyczyli jej nam do tego projektu. Wstępnie wyrazili zgodę – tłumaczy reżyser "Rancza".
Pytałem też głównych aktorów, czyli Cezarego Żaka i Artura Barcisia. Powiedzieli, że chętnie wezmą udział. Myślę, że pozostali aktorzy też nie odmówią - podkreślił Wojciech Adamczyk. Mam nadzieję, że pojawi się zatem taka dźwiękowa klamra, która zamknie projekt pod tytułem "Ranczo". Chciałbym, żeby do tego doszło w tym roku, może pod choinkę – powiedział Wojciech Adamczyk Plejadzie.