Marcin Spenner rozpoczął swoją karierę w 2012 roku, gdy wystąpił w programie "X Factor". Jego wyjątkowy talent pozwolił mu dotrzeć do finału, w którym zajął drugie miejsce, tym samym przegrywając z Dawidem Podsiadłą. Mimo wszystko Spenner postanowił kontynuować swoją muzyczną podróż. Pierwszym krokiem był autorski singiel "Moskwa" z 2015 r., a cztery lata później wydał debiutancki album zatytułowany "Na czas".
Gwiazdor "X Factora" w "The Voice of Poland"
Karierę artysty przerwała pandemia. Jak wspomina, wydanie albumu w 2019 r. szybko okazało się nietrafione ze względu na nadchodzące trudne czasy dla branży muzycznej. "W 2019 r. wydałem album o przewrotnym tytule »Na Czas«, który niestety okazał się niewłaściwy, ponieważ zaraz potem przyszła pandemia i kolokwialnie mówiąc, zmiotło mnie z planszy" - podsumował Spenner w materiale dla "The Voice of Poland".
Inspiracja Marcina Spennera
Zmiana w planach zawodowych skłoniła muzyka do skupienia się na innych aspektach życia. Przez ostatnie lata pracował w marketingu i wychowywał córkę, która jest jego wielką inspiracją. Wokalista podkreśla, że jego sportowa przeszłość wpłynęła na podejście do wyzwań: "Myślałem, że nie będę nastawiony bojowo, ale chyba nie umiem inaczej. Kiedyś byłem sportowcem, tak już zostało. Wszystko biorę na poważnie" - powiedział Marcin Spenner.
Wzruszająca dedykacja w "The Voice of Poland"
Marcin Spenner wystąpi w "The Voice of Poland" już w sobotę 6 września. Zmierzy się z przebojem Chrisa Stapletona "Tennessee Whiskey". Według artysty wybór utworu nie jest przypadkowy, ponieważ temat odkupienia, wdzięczności, miłości i drugiej szansy doskonale oddaje jego aktualne emocje oraz historię. "Ten występ zdecydowanie chciałbym dedykować mojej córce Natalii. Chciałbym, żeby zobaczyła prawdę i emocje, które ojciec chce przekazać ze sceny" - tłumaczy Spenner.