"Top Model" nadawany jest w TVN-u od 2010 r. Zaczęło tam karierę wiele znanych w show-biznesie osób, m.in. Karolina Gilon, Jakob Kosel, Karolina Pisarek, Zuza Kołodziejczyk czy Klaudia El Dursi. Rozpoczął się 14. sezon programu "Top Model". W jury ponownie zasiedli Joanna Krupa, Dawid Woliński, Katarzyna Sokołowska i Marcin Tyszka. Uczestników wspiera Michał Piróg.
Co się wydarzyło w 1. odcinku nowej edycji "Top Model"?
Pierwszy odcinek nowej edycji "Top Model" już za nami i sporo się działo. Na castingach zjawili się m.in. 46-letnia aspirująca modelka, wytatuowany 37-latek z parciem na szkoło oraz córka muzułmanina, która zgłosiła się do programu bez wiedzy ojca. Jeden z kandydatów do programu zdołał nawet pomylić imię jednego z jurorów, więc na chwilę zrobiło się też wesoło.
46-letnia Eva Pietruk wróciła do branży po 25-letniej przerwie. Kobieta od lat prowadzi swojego bloga modowego. Jurorzy byli zachwyceni. Od razu docenili jej wysportowaną sylwetkę. - Super, zdrowa, piękna kobieta. Myślę, że będziesz inspiracją dla mnóstwa kobiet, że można w każdym wieku wyglądać pięknie. Jesteś perfect example. Tak - mówiła Krupa. - Ja uważam, że Ewa jest super. Bardzo miło się na ciebie patrzy. W końcu mamy dojrzałą kobietę, która świetnie wygląda. I wie, że moda to jest praca. Ja z przyjemnością dałbym ci szansę - dodał Tyszka.
Internauci krytykują
Po emisji nowego "Top Model" w sieci zaroiło się od komentarzy i nie wszystkie są pozytywne. Choć internauci oklaskiwali poszczególnych uczestników, to zwrócono uwagę, że program wciąż dryfuje w kierunku fabryki influencerów, a nie przyszłych modeli i modelek. Zaczęto nawet sprawdzać profile kandydatów w mediach społecznościowych. Niech TVN zmieni nazwę z "Top Model" na "Top Influencer" i przestanie udawać, że tu dalej chodzi o modeling", "Co to jest? "Twoje 5 minut" czy "Top Model"?", ""Żeby stać się top model, trzeba porwać tłumy w mediach społecznościowych" - pan lektor podsumował ten program", "Czy to jeszcze jest "Top Model", czy już "Top Instagramer"?" - grzmią komentujący.