W środę 6 marca Anita Werner odczytała na antenie oświadczenie w związku nałożeniem na TVN przez przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego kary pieniężnej w wysokości 550 tys. zł.

Anita Werner przekazała oświadczenie w "Faktach" TVN

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski nałożył na stację tak wysoką karę za reportaż "Bielmo. Franciszkańska 3" autorstwa Marcina Gutowskiego, który wiosną ub.r. został wyemitowanyna antenie TVN24.

"I na koniec "Faktów" mam dla państwa oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż »Franciszkańska 3« pokazujący nadużycia w Kościele" — zapowiedziała Anita Werner na koniec środowych "Faktów" TVN.

Reklama

Dziennikarka podkreśliła w oświadczeniu, że decyzja "nie ma podstaw, godzi w wolność mediów i jest próbą wprowadzenia cenzury".

"Misją dziennikarzy jest informować i ujawniać fakty. Również te, które pokazują trudną prawdę. Reportaż »Franciszkańska 3« jest efektem wielomiesięcznej pracy opartej na relacjach świadków i materiałach źródłowych. Przede wszystkim daje głos samym ofiarom nadużyć w Kościele. Kara finansowa dla TVN24 jest kolejną próbą zastraszenia naszej i wielu innych redakcji. Stanowi zagrożenia dla prawa widzów do informacji" — powiedziała prezenterka "Faktów".

Anita Werner dodała na koniec, że stacja zawsze będzie bronić dziennikarzy, "by mogli informować o tym, co ważne, dlatego w trybie natychmiastowym stacja odwoła się od decyzji do sądu".