Program "Sanatorium miłości" ma pomagać seniorom w odnalezieniu miłości. Jak pokazują kolejne sezony show TVP, nie jest to wcale takie łatwe. Uczestnicy "Sanatorium miłości" jedno mają zapewnione - stają się rozpoznawalni i popularni. Gwiazdą została np. Maria Oleksiewicz.
Uczestniczka aktywnie działa w mediach społecznościowych. Chętnie też przyjmuje zaproszenia do radia czy do telewizji i udziela wywiadów. Otwarcie opowiada o swoim życiu oraz o "Sanatorium miłości".
Ile pieniędzy dostają uczestnicy "Sanatorium miłości"?
Ostatnio w rozmowie z Radiem Zet zdradziła, że uczestnicy "Sanatorium miłości" mogą dorobić sobie do emerytury, ponieważ za udział w programie Telewizji Polskiej otrzymują zapłatę.
"To są symboliczne wynagrodzenia i każdy dostaje takie samo. To nie jest żadna tajemnica, bo rachunki są przedstawiane w urzędzie skarbowym, oni płacą podatek od nas. Podkreślam, że to symboliczne, tak jak poprzedni uczestnicy dostawali, tak i my dostajemy. Myśmy dostali pieniądze mniej więcej, jak emerytury nasze wyglądają. A że emerytury nie są duże, to dostaliśmy minimum takiej emerytury" – przekazała.
Według danych ZUS obecnie minimalna emerytura wynosi 1780,96 zł brutto, z kolei w pierwszym kwartale 2024 r. przeciętna wysokość emerytury i renty wyniosła 3516,95 zł brutto.
Historia Marii Olesiewicz
Maria Oleksiewicz, laureatka konkursu "Kobieca Twarz Roku" na Mazowszu, była w trzech związkach małżeńskich, jednak żaden z nich nie przetrwał. Kobieta nadal jednak wierzy, że znajdzie miłość. Nie ukrywa, że zależy jej na znalezieniu konkretnego mężczyzny i preferuje młodszego biznesmena "z pozycją", gdyż sama od lat prowadzi biznesy.