5 maja do walki o Kryształową Kulę i 100 tys. zł staną trzy gwiazdy - Anita Sokołowska, Roksana Węgiel i Maffashion. W finale w programie, tak jak to do tej pory bywało, zatańczą wszyscy, którzy w nim brali udział od początku tej edycji. Oczywiście poza konkursem. Wiadomo, że nie będzie Dagmary Kaźmierskiej. Ma to związek z szokującymi doniesieniami na temat tego, jak wyglądała jej kryminalna przeszłość.

Reklama

Kryminalna przeszłość Dagmary Kaźmierskiej

Portal Goniec.pl opublikował zeznania kobiet, które pracowały w agencji towarzyskiej Dagmary Kaźmierskiej. Okazało się, że była wobec nich bardzo brutalna, biła, poniżała, zlecała gwałty.

Polsat zrezygnował ze współpracy z Kaźmierską, a z jego platformy streamingowej zniknęły programy z jej udziałem.

Reklama

Fani zadają sobie pytanie, czy w takim razie w finale "Tańca z gwiazdami" pojawi się tancerz Marcin Hakiel, który trenował z Kaźmierską. Jak podaje Plotek, tancerz miał przejąć się medialną burzą wokół celebrytki i nie zatańczy już w tej edycji show.

Decyzja Marcina Hakiela ws. "Tańca z gwiazdami"

"Marcin miał wolną rękę i produkcja nie zakazywała mu pojawienia się na finale. Był częścią show i nie powinien ponosić konsekwencji za Dagmarę. Wszyscy w tej sprawie byli zgodni. Mógł spokojnie zatańczyć ze wszystkimi gwiazdami i tancerzami we wspólnym układzie, co bardzo docenił. Długo bił się z myślami, ale jednak w końcu serdecznie podziękował w obawie o swoje dobre imię. Wiedział, że za kulisami nie ucieknie od pytań o Dagmarę i dziennikarze się na niego rzucą. A on chce się już od niej odciąć i nie prowokować kolejnych publikacji, bo na pewno wszyscy analizowaliby każde jego zdanie czy ruch. Według niego im szybciej jego powiązanie z Dagmarą w programie przycichnie, tym lepiej dla jego wizerunku i szkół tańca" - przekazał informator portalu Plotek.pl.