Joanna Mazur to multimedalistka paralekkoatletycznych mistrzostw świata i Europy oraz uczestniczka Letnich Igrzysk Paraolimpijskich 2016 oraz Letnich Igrzysk Paralimpijskich 2024. W 2019 r. Joanna Mazur wzięła udział w programie „Taniec z gwiazdami” w Polsacie. W parze z Janem Klimentem wygrała show. Joanna Mazur urodziła się 13 marca 1990 r. w Szczucinie. Przyszła na świat z dystrofią plamki żółtej. W wieku siedmiu lat zaczęła tracić wzrok. Utraciła go całkowicie jako trzynastolatka, przez co musiała zmienić szkołę na placówkę specjalistyczną. Joanna Mazur skończyła szkołę masażu oraz studia na kierunku pedagogika terapeutyczna z rehabilitacją ruchową. Uprawia też wyczynowo lekkoatletykę. Joanna Mazur jest mistrzynią świata w biegu na 1500 metrów. Odkąd straciła wzrok, biega z przewodnikiem.
Oburzeni internauci
2 listopada Joanna Mazur zatańczył w "Tańcu z gwiazdami" z Wiktorią Gorodecką i Kamilem Kuroczko. Publiczność była zachwycona. Były owacje na stojąco. Krzysztof Ibisz, prowadzący show, wskazał na publiczność i powiedział do lekkoatletki: "Zobacz, zobacz". Słowa te wywołały dyskusję w mediach społecznościowych. Ludzie stwierdzili, że takie słowa, skierowane do osoby, która nie widzi, to nietakt.
Joanna Mazur o słowach Krzysztofa Ibisza
Joanna Mazur postanowiła odnieść się do słów Krzysztofa Ibisza. Jak podkreśliła, nie czuje się urażona, a Krzysztof Ibisz nie powiedział nic złego. "W sieci pojawiły się komentarze, że nie powinno się tak mówić do osoby niewidomej. A ja? Szczerze mówiąc - nawet nie zwróciłam na to uwagi, choć normalnie powiedziałabym, że nie zauważyłam. Bo ja oglądam świat" - napisała Mazur w mediach społecznościowych.
"Robię to na swój sposób"
Lekkoatletka wyjaśniła, że choć nie widzi w tradycyjny sposób, odbiera świat za pomocą innych zmysłów. "Oglądam filmy, czytam książki, przeglądam memy, patrzę na ludzi, emocje, dźwięki, dotyk. Po prostu robię to na swój sposób" - dodała Joanna Mazur. Podkreśliła również, że język, którym się posługujemy, nie powinien dzielić tych, którzy widzą i tych, którzy nie widzą. "Kiedy ktoś zwraca się do mnie »zobacz« znaczy, że czuje się swobodnie w moim towarzystwie. Kiedy nie rozumiem kontekstu, zawsze dopytam o szczegóły" - napisała.