Maria Luiza to uczestniczka ostatniej edycji "Sanatorium miłości". Program właśnie emitowany jest na antenie TVP1. To ona zdecydowała się opuścić show po dwóch tygodniach. Taka sytuacja miała miejsce w "Sanatorium miłości" po raz pierwszy.
Maria Luzia zdradza powód odejścia z "Sanatorium miłości"
W rozmowie z Plejadą kobieta postanowiła wypowiedzieć się na temat jednej z koleżanek. Chodzi o Małgorzatę. Zachowanie kobiety wielu widzów uważa za dosyć kontrowersyjne.
Ona cały czas dawała mi odczuć, że jest zainteresowana Staszkiem. Nie była to dla mnie żadna nowość - wyznała w rozmowie Maria Luiza.
Dodała, że między innymi dlatego jej dalsza obecność w tym programie straciła sens.
Maria Luzia krytykuje Małgorzatę
Stwierdziłam, że nie wniosę nic nowego ze Staszkiem możemy być przyjaciółmi, ale na pewno nie będziemy parą. Postanowiłam oddać pałeczkę innej osobie i zwolnić miejsce w programie - powiedziała kobieta.
Przyznała, że była zdziwiona tym, że Staszek zainteresował się Małgorzatą.
Jest inteligentnym facetem, potrafi się zachować, a Małgorzata zwyczajnie nie ma klasy. Nie wiem, czy stworzą stały związek, ale uważam, że nie pasują do siebie - stwierdziła.
Zgodziła się również z widzami. Przyznała, że również miała wrażenie, że Małgorzata jest zdesperowana.
Nawet jak przyjechał Józef z poprzedniej edycji, powiedziała do mnie i Eli, że on mieszka blisko niej - trzydzieści parę kilometrów - i być może coś z tego będzie. Popatrzyłyśmy na siebie i stwierdziłyśmy, że "przecież zna go tylko kilka godzin". Straszna desperacja. Nie potrafię tego zrozumieć - stwierdziła.