Po zmianach, do jakich doszło w TVP, wielu prezenterów i dziennikarzy straciło pracę. Wśród nich są osoby związane z programami informacyjnymi a także rozrywkowymi. Na liście znaleźli się m.in. Edyta Lewandowska, Krzysztof Ziemiec, Adam Giza, czy Anna Popek, Małgorzata Opczowska, Małgorzata Tomaszewska. Teraz do tego grona dołączył Olek Sikora.

Reklama

Prezenter związany głównie z "Pytaniem na śniadanie" oraz show "The Voice of Poland" czekał na decyzję władz TVP. Teraz okazało się, że 31 marca 2024 zakończyła się jego przygoda ze stacją.

Olek Sikora o swoim zwolnieniu z TVP. Wydał oświadczenie

Olek Sikora wydał w tej sprawie oświadczenie i zdradził szczegóły rozstania ze stacją.

Zatem kilka słów o tym, co tu i teraz(?), bo wiele osób troskliwie zadaje mi to pytanie. Zakończyła się moja współpraca z Telewizją Polską. Telewizją, w której spełniły się moje najskrytsze marzenia, dojrzałem zawodowo, poznałem wspaniałych i wybitnych w swoim fachu ludzi, nawiązałem przyjaźnie, odwiedziłem miejsca, gdzie nie sięgała nawet moja wyobraźnia i co najważniejsze - Telewizją, w której byłem DZIĘKI WAM DRODZY WIDZOWIE! Tak, zgadza się, jesteście najlepsi. Za każde wspólne wczoraj, dziś i jutro, po prostu, z całego serca. DZIĘKUJĘ! I jak to się mówi, będąc na szklanym ekranie? Do zobaczenia! - napisał w poście zamieszczonym na swoim Instagramie.

Do postu dołączył fragmenty swoich występów.

W rozmowie z Pudelkiem osoba, która pracuje na Woronicza zdradził, że prezenterowi zależało "na szybkim dogadaniu się z TVPdotyczącym wygaśnięcia jego umowy żeby mógł iść w inne miejsce".

Podobno już złożono mu propozycję i niebawem zobaczymy go w nowej pracy - mówi informator.