Walcem Dagmary Kaźmierskiej i Marcina Hakiela w poprzednim odcinku "Tańca z gwiazdami" jurorzy nie byli zachwyceni. Tym razem cha-cha spotkała się z lepszym przyjęciem. Para otrzymała wiele komplementów od jurorów.

Kostiumy Dagmary Kaźmierskiej i Marcina Hakiela inspirowane były filmem "Barbie". Tancerz wystąpił z dłuższymi włosami, miał blond perukę. Margot jak żywa - powiedziała jurorka Ewa Kasprzyk komentując występ Kaźmierskiej. Nawiązała do aktorki, Margot Robbie, która w filmie "Barbie" zagrała główną rolę.

Reklama

Ty na pewno uczysz nas, że nieważne, żeby wygrywać, ale żeby grać, uczysz nad podejścia, że się wygrywa samą jakością grania. Wiedząc, z czym się zmagasz, włożyłaś tyle energii - zachwycał się Tomasz Wygoda.

Reklama

Łaskawa okazała się zwykle groźna Iwona Pavlović. Nie bądź taka skromna, uwaga Dagmarko, był postęp- zaznaczyła, odnosząc się do słów "królowej życia", która mówiła, że "znów dostanie dwa punkty".

Kokietowałaś nie tylko Kena, ale również nas wszystkich. To było coś fantastycznego, byłaś w tym tańcu różowa - powiedział Rafał Maserak.

Duet uzyskał następujące noty: szóstkę od Rafała Maseraka, dziewiątkę od Ewy Kasprzyk, trójkę od Czarnej Mamby oraz piątkę od Tomasza Wygody - w sumie 23 punkty. W poprzednim, pierwszym odcinku para dostała w sumie 17 punktów.

Dagmara Kaźmierska nawiązuje do swojej przeszłości

Dagmara Kaźmierska jeszcze przed występem przeniosła się z Marcinem Hakielem do sali zabaw, by poczuć klimat tańca do piosenki o najsłynniejszej lalce świata. Celebrytka w pewnym momencie ze śmiechem nawiązała do swojej kryminalnej przeszłości, stając za różowymi kratami. Miejsce jakże bliskie memu sercu! - powiedziała.

Ten fragment zapowiedzi podzielił widzów "Tańca z gwiazdami". Jeden z internautów nie krył oburzenia żartem Dagmary Kaźmierskiej. "Ta scena miała być śmieszna? Przecież stacja Polsat pluje w twarz jej ofiarom. Wstyd" — napisał oburzony widz. Niektórzy się zgodzili z jego słowami, choć w większości internauci wzięli celebrytkę w obronę. "Teraz oceniamy występ, a nie czyny z przeszłości; Czy to żart? Dajcie tej kobiecie święty spokój! Swoje odpokutowała!" — napisali.