Tomasz Jakubiak pod koniec września 2024 r. w "Dzień dobry TVN" powiedział, że choruje na raka. Zdiagnozowano u niego rzadki i trudny do wyleczenia nowotwór jelita i dwunastnicy. To jest coś, co praktycznie nie występuje albo występuje u niecałego procenta ludzi na świeci - wyznał.

Od tego czasu znany z "MasterChefa" kucharz starał się regularnie informować swoich fanów, jak się czuje i jak wygląda terapia, której się poddaje. W ostatnim czasie zamilkł, co zaniepokoiło jego fanów. Teraz po dłuższej przerwie znów zabrał głos. W sieci pojawiło się jego nowe nagranie.

2,5 tys. kilometrów karetką do Aten

Okazało się, że pojawiły się komplikacje. Tomasz Jakubiak jest teraz w szpitalu w Grecji. Jak widzicie, moja choroba trochę zakręciła i się okazało, że musiałem jak najszybciej jechać na dalsze leczenie, które odbywa się w Atenach. Jakby tego było mało, to jeszcze mam wodę w płucach, więc w ostatniej chwili musiałem zrezygnować z samolotu i pojechać karetką 2,5 tys. km. Nikt dalej za bardzo nie wie, o co chodzi z moją chorobą - powiedział Tomasz Jakubiak.

Reklama

Apel Tomasza Jakubiaka

Tomasz Jakubiak zwrócił się też o pomoc. Potrzebuje pieniędzy na leczenie w Grecji. Nagrywam ten filmik, bo muszę ruszyć z kolejną zbiórką, a nie chcę zostać w Grecji. Będę wdzięczny, jak puścicie dalej i sami coś wrzucicie. Dziękuję wam bardzo i kocham was! Najlepszego! - powiedział.

"Stan Tomka się pogorszył"

Pod nagraniem pojawił się też wpis przyjaciół Tomasza Jakubiaka. Wspierają go i potwierdzają, że kucharz jest teraz w gorszym stanie. Proszą o wsparcie nowej zbiórki, którą dla niego zorganizowali na leczenie w Atenach. "Stan naszego przyjaciela Tomka się pogorszył i teraz bardziej niż kiedykolwiek potrzebuje naszego wsparcia. Chcemy nadal wspierać go i jego rodzinę w tym niezwykle trudnym czasie. Nasze myśli są z nimi i wszyscy mamy nadzieję na powrót Tomka do zdrowia! Kochamy cię Tomku, jesteśmy z tobą!" - napisano w apelu.