Majka Jeżowska przez lata kariery wylansowała wiele przebojów. Wśród nich są takie hity jak np. "A ja wolę moją mamę" czy "Wszystkie dzieci nasze są". Wokalistka znalazła się w gronie uczestników najnow

Reklama

szej edycji "Tańca z gwiazdami". Jest pełna energii i nie przejmuje się hejtem, dotyczącym jej wieku - ma 64 lata.

Piosenkarka podzieliła się ostatnio na Instagramie informacją, że miniony tydzień był dla niej niezwykle trudny. Wokalistka, musiała na pewien czas zwolnić tempo i przerwać treningi z powodu nagłej choroby. Udało jej się na szczęście pokonać dolegliwości.

W najnowszym wywiadzie Majka Jeżowska, którą zobaczymy na parkiecie "Tańca z gwiazdami" już 15 września w Polsacie, wróciła pamięcią do bardzo trudnych wydarzeń sprzed lat. O tym, jaka jest realna cena kariery i sławy, opowiedziała w podcaście Macieja Januchowskiego "Pogadane".

Czy Majka Jeżowska kiedykolwiek odwołała koncert?

Padło pytanie o to, czy Jeżowska kiedykolwiek odwołała koncert ze względu na poważne zdarzenie w jej życiu. Artystka szybko odpowiedziała, że nie, a jedynym wyjątkiem była choroba, choć i to nie zawsze. Ja nawet z gorączką często nie powinnam była grać, a grałam - przyznała.

Koncertu Majka Jeżowska nie odwołała nawet wtedy, gdy poprzedniego dnia poroniła na scenie. Jak wspomina, nazajutrz już od świtu była w trasie i nie miała czasu na żadną przerwę.

Dramatyczna utrata ciąży

Może to nie jest dobry temat, ale... Zdarzyło mi się kiedyś, że po prostu poroniłam na scenie, między koncertami. I wsiadłam w samochód, pojechałam do Warszawy, bo trzeba było zadbać o to, a na drugi dzień już o 6 rano jechałam z Warszawy na koncert w Tarnowie. Jak ktoś opowiada potem, że przeżył coś takiego i dwa tygodnie leżał w łóżku albo miał depresję, to ja nie miałam na to czasu po prostu. Ale być może nie tak powinno być. No ale to było prostsze, niż rozczulanie się nad sobą - opowiadała Majka Jeżowska.

Siła Majki Jeżowskiej

Jak wpłynęło to wydarzenie na piosenkarkę? To mi dało takie poczucie siły, że mogę dużo znieść, mogę dużo wziąć na klatę. Ale to potem wraca w takim sensie, że nagle cię dopada taka bezsilność i chcesz mieć święty spokój i uciec jak najdalej, gdzieś się schować przed światem. Niekoniecznie zaraz po tym, tylko po latach - wyznała artystka.