Filip Lato wygrał w tym roku program "Twoja twarz brzmi znajomo. Najlepsi". Teraz Polsat zaprosił go do innego, bardzo popularnego show. Filip Lato wystąpi w "Tańcu z gwiazdami". W rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem dla "Świata Gwiazd" przyznał, że taneczne wyzwanie w Polsacie podjął m.in. dlatego, że zupełnie nie umie tańczyć.

Reklama

Filip Lato przyznał, że źle tańczy

To mogłaby być dla mnie okazja do nauczenia się czegoś zupełnie nowego, czegoś, czego do tej pory nie tylko nie umiałem, ale wręcz szło mi źle - powiedział Filip Lato.

Mateusz Szymkowiak spytał wokalistę o to, jak wyglądają przygotowania do startu tanecznego show. Treningi ruszyły, mamy już pierwsze koty za płotami, więc jestem tancerzem teraz. [...] Średnio trenujemy po cztery godziny dziennie, czasami pięć, czasami dwie - powiedział piosenkarz.

Filip Lato powiedział też m.in., że on i jego taneczna partnerka, Julia Suryś, są do siebie bardzo podobni, więc często dochodzi między nimi do spięć.Czasami między nami zgrzyta przez te podobieństwa, ale dzięki temu się bardzo fajnie rozumiemy i dobrze nam się współpracuje. Cieszę się, że akurat na nią trafiłem - powiedział.

Najgorszy senariusz Filipa Lato

Na które miejsce liczy w "Tańcu z gwiazdami" Filip Lato? Co jeśli szybko odpadnie? Wtedy podziękuję serdecznie za tę fajną przygodę i będę dalej kibicował z trybun. Nie wydaje mi się to najgorszym scenariuszem, zdecydowanie najgorszym scenariuszem byłoby złapać kontuzję i nie móc tańczyć, mimo że widzowie chcieliby cię widzieć dalej - ocenił Filip Lato.