Monika Olejnik jest gospodynią programu "Kropki nad i", jednego z najważniejszych punktów ramówki TVN24.

W połowie maja Olejnik przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych informację, że miała operację w związku z wykryciem u niej raka piersi. Szybko wróciła do pracy, do uprawiania ukochanego sportu i zaczęła się pojawiać na imprezach branżowych. Teraz jest na Top of The Top Festival.

Reklama

Dziennikarka gościła na organizowanej w środowe południe prezentacji jesiennej oferty programowej TVN-u. W rozmowie z Pudelkiem opowiedziała, jaka była jej pierwsza reakcja na informację, że ma raka.

Monika Olejnik na prezentacji jesiennej ramówki TVN / AKPA / Mieszko Piętka

Monika Olejnik o diagnozie

Oczywiście, że to było dla mnie szokiem, jak się dowiedziałam. Teraz jest już dużo lepiej, ale jestem strasznie zadowolona z tego powodu, że dużo dziewczyn poszło się przebadać. Lekarze mi mówili, że nastąpiła taka fala po tym, jak napisałam - powiedziała dziennikarka.

Monika Olejnik osiągnęła swój cel, zachęcając panie do profilaktyki i regularnego poddawania się badaniom. Podkreśliła też, że odnalazła w sobie jeszcze więcej siły po powrocie do czynnego uprawiania sportu.

Monika Olejnik o wsparciu fanów

Czuję się dobrze. Minęły 4 miesiące od mojej operacji. Po 3 miesiącach mogłam biegać- podkreśliła. Dodała też, że otrzymała blisko 30 tysięcy wiadomości po publikacji poruszającego wpisu na Instagramie. To było dla niej olbrzymie wsparcie.

OBSERWUJ nas na WhatsApp