Polska wersja talent show "Top Model" zadebiutowała w TVN 14 lat temu. W tym programie wykreowano wiele gwiazd. Nie brakowało łez, dramatów. Zawsze jest mnóstwo emocji. "Top Model" od lat cieszy się dużą popularnością wśród widzów.

Reklama

W środę 4 września show powróciło na antenę. Premierowy odcinek "Top Model" i tym razem nie spotkał się z komentarzami telewidzów. I w tym premierowym odcinku nie zabrakło wzruszających historii i kontrowersyjnych scen.

Historia Mateusza, uczestnika "Top Model"

Wśród pretendujących do zwycięstwa w "Top Model" pojawił się m.in. pochodzący z Rybnika Mateusz Nowak. . 23-latek jest drag queen i ma pseudonim Doris The Diva Doll. Jak powiedział jurorom, w 2018 roku próbował swoich sił w programie, jednak udało mu się dotrzeć zaledwie do bootcampu.

Mateusz opowiedział o swojej trudnej relacji z ojcem górnikiem, który nie może zrozumieć jego pasji. Zaprezentował też przed jury własnoręcznie wykonaną kukłę. Historia Nowaka, a także jego występ, oczarowały jurorów i zaprosili go do kolejnego etapu.

Doris The Diva Doll spotkała się ze świetnym przyjęciem fanów programu. W komentarzach było mnóstwo pozytywów. Ludzie twierdzą, że Mateusz ma potencjał. "Ale wspaniały człowiek!; Ten chłopak naprawdę daleko zajdzie!; Na razie najpiękniejsza twarz" - pisali.

Były uczestnik "Top Model" krytykuje Mateusza

Nie brakowało też złośliwości. Jednym z niezadowolonych z decyzji jurorów ws. Mateusza był uczestnik jednej z poprzednich edycji show, Kacper Jasiński. "A ten cyrk miał coś wspólnego z modelingiem?" - zapytał półfinalista 10. edycji "Top Model". "Może więcej o modzie a mniej żenujących momentów?" - napisał z kolei jeden z internautów.