Paulina Chylewska po kilku latach pracy w Polsacie, wróciła do TVP. To tu stawiała swoje pierwsze kroki dziennikarskie. Teraz wróciła i już niebawem zobaczymy ją m.in. w roli prowadzącej program "The Voice of Poland".
Paulina Chylewska w "The Voice of Poland". To robi zanim stanie przed kamerą
Jak czuje się z tym, że ze świata sportu, bo w poprzedniej stacji zajmowała się sportem, przeskoczyła do świata muzyki? Bardzo dobrze. Mam wrażenie, że świat muzyki, i świat sportu mają ze sobą wiele wspólnego. I tu, i tu są wielkie emocje. Tu i tu są sytuacje, które poruszają ludzi. Wielu sportowców słucha swojej ulubionej muzyki, gdy wychodzi na arenę sportową, więc się to zazębia - mówi prezenterka w rozmowie z Dziennik.pl.
Czy ona też słucha muzyki zanim stanie przed kamerą lub poprowadzi ważną imprezę? Ja wolę przed takimi zawodowymi wyzwaniami się wyciszyć. Potrzebuję spokoju, pobycia sama ze sobą - tłumaczy.
Paulina Chylewska wróciła do TVP. "Jak dostałam tę propozycję…"
Paulina Chylewska przyznaje, że wbrew powiedzeniu, że "nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki" ona to zrobiła.
Ja jestem zwolennikiem poczucia, że chcę robić rzeczy, które są dla mnie dobre w danym momencie. Nie wiem, czy nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Ja weszłam Jest mi w niej bardzo dobrze. Jestem wielką fanką "The Voice of Poland", jak dostałam tę propozycję na bardzo ważnym spotkaniu to zachowałam pozory powagi a w środku cieszyłam się jak dziecko. To jest wielka przygoda dla mnie - przyznaje Paulina Chylewska.
To prezenterka mówi o powrocie do TVP
Co poczuła gdy przekroczyła próg Woronicza 17, czyli ulicy, przy której znajduje się TVP?
Poczułam, że to jest fajne miejsce, przeżyłam tu wiele fantastycznych lat i jeszcze wiele przeżyje - powiedziała. Dodaje, że zerka na to co dzieje się w Polsacie i TVN. Obserwuję konkurencję, o warto to robić - uważa.
Który z medali na igrzyskach w Paryżu ucieszył ją najbardziej? Co Paulina Chylewska lubi robić po godzinach? O tym mówi w naszym WIDEO.