Aleksander Sikora kilka miesięcy temu został zwolniony z TVP. Był tam jednym z prowadzących "Pytanie na śniadanie". Występował u boku Małgorzaty Tomaszewskiej. Długo jednak nie pozostawał bez pracy. Już niebawem zobaczymy go w roli dziennikarza w programie "Halo tu Polsat".

Reklama

Olek Sikora dostał pracę w Polsacie. Czy będzie prowadził ten program?

W rozmowie z Jastrząb Post Aleksander Sikora wyznał, czy chciałby wrócić do roli prowadzącego i zostać nim właśnie w programie "Halo tu Polsat". Jestem bardzo skupiony na obecnej roli. Ale bardzo wiele osób pyta mnie o to, że skoro prowadziłem tyle lat program poranny, to czy teraz nie chciałbym tego robić. Oczywiście, że jestem na to gotowy i też chciałbym to zrobić. Ale myślę, że muszę sobie dać teraz czas na to, żeby wykazać się w innych rolach - powiedział.

To były prezenter TVP wyznał o Małgorzacie Tomaszewskiej

Olek Sikora został także zapytany o Małgorzatę Tomaszewską. Czy jego partnerka z "Pytania na śniadanie" wróci na wizję? Czy pojawi się w Polsacie? Prezenter przyznał, że dostaje wiele pytań o swoją koleżankę z pracy a prywatnie przyjaciółkę.

To pokazuje, że my byliśmy ze sobą tak dobrze dobrani, być może receptą na to była nasza przyjaźń, cieszę się, że stworzyliśmy takie jedno ciało astralne telewizyjne, bo to pokazuje, że jednak ktoś nas śledził, oglądał i słuchał. Nie mogę się za nią wypowiadać, nie mogę być też nawigatorem, bo ona sama broni się swoim warsztatem, swoim nazwiskiem, które zbudowała przez lata ciężkiej pracy, że ja myślę, że jest to kwestia symbolicznej chwili, kiedy gdzieś ją zobaczymy i to w najpiękniejszym zawodowym wydaniu - stwierdził prezenter.