Wakacyjne sobotnie wieczory w TVP2 upływają pod znakiem trasy Lata z Radiem i Telewizji Polskiej. Pierwszy z koncertów odbył się w Zakopanem. Kolejne w Raciborzu, Elblągu a ostatni w Poddębicach w woj. łódzkim.

Koncert Lata z Radiem w ogniu krytyki widzów

Po każdej z imprez widzowie nie szczędzą organizatorom krytycznych komentarzy. Dostało się już m.in. prowadzącym, ale też artystom. Podczas występu Muńka Staszczyka niektórzy zastanawiali się, czy wokalista jest trzeźwy, bo nie mogli zrozumieć o czym śpiewa.

Reklama

Ostatni koncert wakacyjnej trasy Lata z Radiem i TVP odbył się w Poddębicach. Poprowadzili go Katarzyna Sanocka i Grzegorz Dobek z TVP a z ramienia Polskiego Radia Roman Czejarek. Na scenie można było zobaczyć Małgorzatę Ostrowską. Jej występ widzom najbardziej przypadł do gustu. Artystka zaśpiewała swoje największe hity w nowych aranżacjach m.in. "Mister of America".

Pani Gosiu była Pani fenomenalna!; Przepięknie i młodo Pani wygląda na twarzy; Super Pani Małgosiu. Głos magia - pisali. Niestety nie wszyscy byli zachwyceni tym, co zobaczyli. Tym razem nie spodobała im się akustyka. Wielu widzów i internautów pisało, że nagłośnienie było fatalne. Nie pierwszy raz realizatorzy mają z tym problem. W komentarzach widzów widać poirytowanie.

Super wykonawcy, ale coś z dźwiękiem jest nie tak, wokale są jakby oderwane, zróbcie coś z tym - krytykowali.

To najbardziej nie spodobało się internautom

Reklama

Nie wszystkim jednak podobał się dobór artystów.

Dlaczego w Poddębicach grają same jakieś popłuczyny? Nie lepiej było zaprosić choćby jednego wykonawcę na topie jak sanah czy Daria Zawiałow lub choćby zespoły z renomą jak Kult, czy T.Love? - pytał jeden z nich.

Nudno, nie da się słuchać przy niektórych wykonawcach - pisali.

Piotruś Piotr Kupicha - Feel uratowałeś imprezę. Chociaż nagłośnienie tam było straszne. Dałeś z siebie wszystko - pisał inny.