Odkąd Edward Miszczak został dyrektorem programowym Polsatu w stacji rozpoczęły się ogromne rewolucje. Katarzyna Dowbor przestała być prowadzącą program "Nasz nowy dom", a w tej roli zastąpiła ją Elżbieta Romanowska. Zmiany dotknęły także jury programu "Taniec z gwiazdami". Wśród nowych twarzy, które oceniały występy tańczących gwiazd pojawił się Rafał Maserak oraz Ewa Kasprzyk.

Reklama

Edward Miszczak chce zdjąć z anteny "Love Island"

Decyzją Edwarda Miszczak flagowe show Polsatu, czyli "Love Island" z głównego kanału Polsatu zostało przeniesione do TV4. Okazuje się, że dyrektor programowy podjął kolejną decyzję dotyczącą tego formatu. Jak donoszą niektóre serwisy ten randkowy program ma zostać zdjęty z anteny. Nie pojawi się w jesiennej ramówce.

Jak informuje serwis Plotek Edward Miszczak chciałby dać widzom trochę odpocząć od formatu. Miałoby to poskutkować zwiększeniem oglądalności w przyszłości.

Edward mówi, że nie rezygnuje z tego formatu, ale trzeba mu dać czas na leżakowanie. "Niech się widzowie stęsknią" - powiedział ostatnio, mając nadzieję, że jak po półrocznej albo rocznej przerwie "Love Island" wróci na antenę, to zanotuje wzrost widzów. To taka strategia oparta na sentymencie, który sprawdził się w przypadku "Tańca z Gwiazdami" - twierdzi informator Plotka.

Co stanie się z prowadzącą "Love Island", czyli Karoliną Gilon?

Co w takim razie stanie się z prowadzącą, czyli Karoliną Gilon? Najprawdopodobniej pojawi się w kolejnej edycji "Tańca z gwiazdami".

Nikt sobie w Polsacie nie wyobraża, by Karolina nagle zniknęła z wizji. Obecnie prowadzi rozmowy w sprawie swojej przyszłości w stacji, ale pewne jest, że jesienią, mimo braku "Love Island", z wizji nie zniknie. Pomysłów i propozycji jest kilka, także jest o czym dyskutować. W Polsacie uważa się, że przerwa od "Love Island" to doskonała okazja, by wystąpiła w "Tańcu z Gwiazdami". Normalnie nie mogłaby, bo jak program startuje, to ona jest w Hiszpanii z uczestnikami swojego show. Tak jak mówię, pomysłów na zagospodarowanie Karoliny jest dużo. Zobaczymy co przyniesie przyszłość - dodaje informator.