"Koło fortuny" na antenie TVP emitowane jest z przerwami od ponad 30 lat. Przez ostatnich kilka lat gospodarzem programu był Norbi. Litery odsłaniała zaś Izabella Krzan.

Według ostatnich doniesień ich miejsca zajmą nowi prowadzący. Norbiego ma zastąpić Błażej Stencel. To młody aktor teatralny i serialowy, który został wyłoniony w castingu, jak na nowe twarze stacji przeprowadziła ostatnio TVP.

Reklama

Z kolei Izabellę Krzan, która pożegnała się ze stacją kilka miesięcy temu i przeszła do Kanału Zero, ma zastąpić znana z "Pytania na śniadanie" pogodynka, czyli Agnieszka Dziekan.

Reklama

Norbi komentuje zmiany w "Kole fortuny"

Norbi w rozmowie z Plejadą postanowił skomentować wybór władz TVP.

Tego faceta nie znam, więc trudno mi powiedzieć, we wrześniu pewnie będzie premiera, to wtedy ci powiem. Agnieszkę znam praktycznie chyba od początku, jak przyszła do pracy. Niech im się wiedzie - stwierdził Norbi.

Norbi zabiera głos ws. show-biznesu i TVP

Przyznaje, że będzie mu co prawda brakowało telewizji i programu "Koło fortuny", ale wie, że "to show-biznes, to nie jest na zawsze".

Jak ktoś tego nie kuma... Z Izką [Krzan – przyp. red.] według mnie stworzyliśmy super duet. Nagraliśmy tych odcinków, ja chyba z 1500, a ona więcej. Lubiłem tych ludzi dookoła, którzy pracowali przy programie. Uwielbiałem tych graczy. Było świetnie, więc zawsze pozostaje potężny sentyment.Natomiast powtarzam - to jest taka branża, to jest show-biznes. Łaska pańska na pstrym koniu jeździ - stwierdził Norbi.

Dodał, że to dla niego prosta sytuacja.

Reklama

Dziś jesteś, jutro nie. Działasz, robisz swoje - ktoś cię lubi, ktoś nie lubi. Ciężko być w mediach, jak jesteś szarym, zwykłym typem, a ja patrząc na swoje ruchy i to, co się dzieje dookoła, myślę, że jestem jakiś i dlatego jest wesoło - dodał.

Zaznaczył przy tym, że życzy nowym prowadzącym "co najmniej takiej oglądalności, jak nasza".