Maja Bohosiewicz odeszła z "Tańca z Gwiazdami"
Maja Bohosiewicz brała udział w najnowszej, jubileuszowej edycji programu "Taniec z Gwiazdami". Na parkiecie towarzyszył jej Albert Kosiński. Kilka dni temu aktorka postanowiła zrezygnować z dalszego udziału w show. Powodem jest kontuzja, której się nabawiła.
"Taniec z Gwiazdami" bez Mai Bohosiewicz. Jaki jest powód?
Z powodu kontuzji muszę zakończyć moją przygodę z "Tańcem z Gwiazdami". Ponad tydzień temu dostałam urazu żeber i pomimo bólu trenowałam dalej, bo naprawdę taniec i ta przygoda dawały mi tak ogromną radość i satysfakcję. Bardzo chciałam zatańczyć ten odcinek rodzinny. Naprawdę z całego serca, nawet jeśli ciało wysyłało już inne sygnały, że nie powinnam. W poniedziałek poszłam na kolejne badania i USG potwierdziło złamanie żeber i uraz okostnej. Muszę się zatrzymać - wyjaśniła na swoim Instagramie.
Maja Bohosiewicz rezygnuje. Albert Kosiński zabrał głos
Jej taneczny partner Albert Kosiński również postanowił zamieścić komentarz i wypowiedzieć się na temat zaistniałej sytuacji. Zrobił to również po tym, jak Maja Bohosiewicz poinformowała fanów, że odchodzi. Jednak teraz jego post był bardziej obszerny.
Emocje powoli opadają. To była po raz kolejny super przygoda. Kocham ten program i bardzo jestem wdzięczny, że mogę w nim brać udział. Przykro mi oczywiście, że w taki sposób żegnam się z jubileuszową edycja, ale zdrowie najważniejsze- napisał Albert Kosiński.
Komu podziękował Albert Kosiński?
Dziękuję Maja Bohosiewicz za ten czas, śmiech, łzy i wspólne chwile. Trzymam mocno kciuki za Twój szybki powrót do zdrowia, żebyś po tej kontuzji i po tym programie wróciła silniejsza - dodał. Tancerz podziękował również produkcji, programowej kostiumografce, która prywatnie jest jego partnerką.