W środę, 30 kwietnia, media obiegła informacja o śmierci Tomasza Jakubiaka. Bardzo lubiany przez widzów gospodarz oraz juror programów kulinarnych miał 41 lat. Przez wiele miesięcy chorował na raka dwunastnicy.

"Z ogromnym bólem informujemy, że odszedł Tomek Jakubiak - ukochany Tata, Mąż, Kucharz i Człowiek, którego serce biło dla innych - w domu, przy stole, w codzienności. Jego odejście zostawiło pustkę, której nie da się opisać słowami" - post o takiej treści pojawił się na profilu Tomasza Jakubiaka w mediach społecznościowych.

"Tomek byłby na mnie wściekły, że rozpaczam"

Daria Ładocha, która od kilku lat przyjaźniła się z Tomaszem Jakubiakiem, teraz wspomniała go w specjalnym nagraniu. Wyznała, że bardzo przeżywa jego odejście i nie może się z tym pogodzić. Od środy nie wiem, co napisać i co powiedzieć. Nie jestem w stanie wstawić zdjęcia takiego. Po prostu nie sądziłam, że tak się sprawy ułożą i wierzyłam w ten cud do samego końca. Wiem, że Tomek byłby na mnie wściekły, że rozpaczam, ale rozpaczam. Był, jest i będzie zawsze moim przyjacielem - rozpoczęła.

Reklama
Reklama

Sześć lat temu w majówkę pomagał mi pożegnać mojego ojca, a potem, sześć lat później, życie tak się potoczyło. Jedno jest pewne, jego miłość do gotowania, miłość do ludzi, do młodych ludzi pozostanie - powiedziała Daria Ładocha.

"Gdziekolwiek jesteś, bądź zawsze z nami"

Daria Ładocha zdradziła również, że przed finałem programu "MasterChefa Nastolatki", wpadła na specjalny pomysł, który ma łączyć pokolenia. Jeszcze przed finałem jego ukochanego programu postanowiłam z Nelką i Idą, że nakręcimy parę filmików takich edukacyjnych, żeby połączyć pokolenia w kuchni, starszych i młodych i żeby posłuchać tych młodych, jakie mają problemy. Nagrać takie filmiki, które mieliśmy zacząć publikować od jutra, bo pierwszy jest dla maturzystów. Bo życie musi toczyć się dalej i wiem o tym doskonale, ale to, że jest trudno - no jest. Gdziekolwiek jesteś, bądź zawsze z nami - podsumowała Daria Ładocha w social mediach.