sJesienią Agnieszka Kaczorowska rozstała się z mężem, Maciejem Pelą. Mają dwie małe córki. Opieką dzielą się naprzemiennie. Agnieszka Kaczorowska bardzo intensywnie pracuje. Gra w "Klanie", występuje w "Tańcu z gwiazdami". Jak radzi sobie więc z opieką nad dziećmi?

"Bez mamy to nie byłoby możliwe"

"Taniec z Gwiazdami" jest niesamowicie intensywnym programem, ilość godzin, którą trzeba na sali wytańczyć, to jest bardzo, bardzo dużo, czasem są wieczorne, nocne próby. Bez mamy opieka nad dziewczynkami to by była po prostu... Ja nie wiem, jak bym musiała to inaczej zorganizować. Prawdopodobnie musiałabym sięgać po pomoc obcą, nazwijmy to w ten sposób. To nie byłoby to. Mam spokój i zawsze mogę na mamę liczyć - powiedziała Agnieszka Kaczorowska.

Reklama
Agnieszka Kaczorowska i jej mama, Anna Garwolińska / AKPA / Gałązka

Potrafiłam pogodzić i teraz potrafię pogodzić pracę z "dodatkowym etatem" z wnuczkami. Uwielbiam je, one są wspaniałe, tak mnie kochają. Lepiej jest poświęcić dla nich pracę. Spędzanie z nimi czasu to sama przyjemność - powiedział Anna Garwolińska.

Czego Agnieszka Kaczorowska nauczyła mamę?

Agnieszka Kaczorowska przyznała, że nie osiągnęłaby tylu sukcesów tanecznych, gdyby nie mama, która motywowała ją do treningów i wspierała w momentach zwątpienia. Z kolei Anna Garwolińska przyznała, że dzięki córce zawsze podchodziła z uśmiechem do wszystkiego i o wiele mniej się stresowała.

Nauczyłam się od Agnieszki, żeby optymistycznie patrzeć na wszystko - na zasadzie, że wszystko jest po coś, że jeśli czasami coś przykrego nam się zdarzy w życiu, coś nieprzyjemnego, to to przejdzie, to było po coś. Później się okazuje, że rzeczywiście, dzięki temu coś innego się rozwinęło, coś dobrego się wydarzyło. Tego mnie nauczyła, żeby się nie przejmować, nie popadać w złe nastroje - mówiła Anna Garwolińska