Wśród gwiazd tegorocznej edycji "Wielkiego kolędowania" w USA znaleźli się m.in. Alicja Węgorzewska, Kamil Bednarek, Marcin Miller, Rafał Brzozowski, Marien, Staszek Karpiel-Bułecka, Pamela Stone, Classic, Kaeyra oraz Natasza Urbańska. Podczas grudniowych koncertów w USA na scenie spotkały się także Justyna Steczkowska i Edyta Górniak, których relacje w ostatnich latach były dość chłodne. Kolędujące gwiazdy mają już za sobą występ w Chicago, a kolejnymi przystankami na trasie będą Nowy Jork oraz Trenton.
Edyta Górniak się przepycha
Podczas świątecznego koncertu dla Polonii z Chicago doszło do niecodziennej sytuacji. Na scenę wyszli wszyscy artyści, by razem zaśpiewać "Bóg się rodzi". Edyta Górniak "popchnęła" lekkostojącego obok Mariusza Winnickiego z zespołu Classic, aby znaleźć się na przodzie sceny. Na twarzach pozostałych artystów pojawiło się zdziwienie. Wszystko widać na filmie, który obiegł media społecznościowe. Zaskoczona Alicja Węgorzewska spojrzała na diwę, a następnie spotkała się wzrokiem z pozostałymi koleżankami po fachu. Po chwili Edyta Górniak wróciła na swoje miejsce.
"Edytka jak zwykle pokazała, kto tu rządzi. Widać zażenowanie artystów" - napisała autorka nagrania z kolędowania w Chicago.
Edyta Górniak wyjaśnia
Piosenkarka natychmiast zareagowała na nagranie i nieprzychylne komentarze. Wrzuciła na InstaStories swoje wyjaśnienie. "Ludzie święci! Przecież chłopaki nie wiedzą, że nie staje się na tren sukni" - napisała.