Początek października był trudny dla wielu przedstawicieli rodzimego show-biznesu. Rozpadło się wiele związków, m.in. Julii Żugaj i jej narzeczonego, Jana Królikowskiego i Joanny Jarmołowicz, Dody i Dariusza Pachuta czy Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli. Zakończenie tego ostatniego było dla fanów ogromnym zaskoczeniem.

Reklama

Milczenie Peli i Kaczorowskiej

Maciej Pela milczy na temat rozstania, rzuca czasem tylko jakieś jedno zdanie, nawiązujące do sytuacji. Agnieszka Kaczorowska stara się być bardzo aktywna zawodowo - pojawia się na wielu eventach, udziela wywiadów, wzięła udział w programie "Królowa Przetrwania". Maciej Pela z kolei zaszył się w domu i na siłowni, gdzie pracuje nad sylwetką. Często pokazuje w mediach społecznościowych kadry, jak ćwiczy czy gotuje.

Fanki murem za Maciejem Pelą

Wiele fanek odniosło się do rozpadu sześcioletniego małżeństwa "Pelaków", jak mówili o sobie tancerze. Jak się okazuje, to właśnie Maciej Pela może liczyć na wsparcie fanek w tej sytuacji. "Jestem zszokowana tym, co zrobiła ci Agnieszka, a przyrzekała taką miłość, tak pięknie opowiadała o miłości. Czyli to była nieprawda z jej strony?" - pisała w komentarzu na Instagramie tancerza jedna z internautek. Pela przyzwyczaił fanów do tego, że chętnie wchodzi z nimi w interakcje. Tym razem także zdecydował się odpisać. "Trzeba pytać Agnieszki o to" - odparł. Jeszcze jedna obserwatorka mężczyzny postanowiła przeanalizować medialne doniesienia i wyraziła, że jest "po stronie Peli". "Cóż, fakty mówią same za siebie..." - odpisał krótko tancerz.