Emil Karewicz zagrał w wielu filmach i serialach, które mają teraz już status kultowych. To on był królem Władysławem Jagiełłą w "Krzyżakach", Hermannem Brunnerem w "Stawce większej niż życie" czy Leberką z "Alternatywy 4". Zagrał też m.in. w "Kanale" Andrzeja Wajdy, "Bazie ludzi umarłych" czy "Hallo Szpicbródka, czyli ostatni występ króla kasiarzy". Był jedną z największych gwiazd PRL. Grał również m.in. w "Barwach szczęścia" i "M jak miłość".

Emil Karewicz urodził się 13 marca 1923 r. w Wilnie. Tak naprawdę miał na imię Emilian Alojzy. Karierę aktorską zaczął w Wilnie w 1940 r. W czasie wojny walczył w 2. Armii Wojska Polskiego. Ukończył Studio Dramatyczne prowadzone przez Iwona Galla w Krakowie.

Dwa śluby przed wielką miłością

Emil Karewicz krótko po ukończeniu 18. lat ożenił się z Ewą, którą poznał w 1941 r. w Wilnie. Emil Karewicz poszedł jednak do wojska, a jego młoda żona zaś została przesiedlona do Gniezna i na kilka lat ich drogi się rozeszły. Odnaleźli się po wojnie, ale ten związek nie przetrwał. Wkrótce Emil Karewicz ożenił się po raz drugi. Jego wybranką została Delfina, z którą doczekał się córki Sylwii. Niestety i to małżeństwo zakończyło się rozwodem.

Reklama

Spotkanie na pochodzie 1 maja

Jego trzecią i ostatnią już żoną Emila Karewicza została Teresa Karewicz, którą poślubił 1950 r. "Mama opowiadała mi, że poznali się na pochodzie pierwszomajowym. Pracowali wtedy w tym samym Teatrze Jaracza w Łodzi - mama w administracji, a tata na scenie. Na tym pochodzie szli obok siebie i nagle spontanicznie wzięli się za ręce. Potem zostali narzeczeństwem i wzięli ślub" - wspominał syn artysty w wywiadzie dla gazeta.pl. Z tego związku na świat przyszła dwójka dzieci, Krzysztof i Małgorzata.

"Był człowiekiem skrytym"

"Tata był człowiekiem skrytym. Niewiele nam o sobie opowiadał. Dużo więcej dowiedziałem się z jego autobiografii 'Moje trzy po trzy', która ukazała się w 2013 roku. Chociażby tego, że mama była jego trzecią żoną" - powiedział Krzysztof Karewicz w rozmowie, opublikowanej w magazynie weekendowym gazety.pl.

Terasa Karewicz nie pracowała zawodowo, zajmowała się domem i dziećmi. Byli małżeństwem od 1950 do 2012 roku, czyli do śmierci pani Teresy. "Byliśmy bardzo dobrym małżeństwem. Jestem jej wdzięczny za ciepło, które wprowadziła do naszej rodziny, za nasze wspólne chwile. Była najbliższą mi osobą" - napisał Emil Karewicz w autobiografii "Moje trzy po trzy". Uwielbiany przez widzów aktor zmarł 18 marca 2020 r. w wieku 97 lat.