Promienny uśmiech, charakterystyczny głos, nieprzeciętna uroda i charyzma - koło Anny Przybylskiej nie sposób było przejść obojętnie. Jej filmowym debiutem była rola Suczki w "Ciemna strona Wenus" w reż. Radosława Piwowarskiego. W popularnym serialu "Złotopolscy" stworzyła postać uroczej policjantki Marylki, w "Karierze Nikosia Dyzmy" zagrała Jadzię, żonę ministra Jaszuńskiego. Z kolei w serialu "Daleko od noszy" była doktor Kariną. Ostatni film z jej udziałem to był "Bilet na Księżyc" Jacka Bromskiego. Spełniała się jako mama i jako aktorka.
"Radość i entuzjazm udzielały się innym"
"Każdy, kto pracował z Anną, powie to samo – jak szedł do roboty, gdzie miał ją spotkać, to wiedział, że będzie miał fajny dzień. Bo będzie wesoło, miło. Była pełna życia, miała taki temperament, że ta radość, ten entuzjazm udzielał się innym. Taką ją chcę zapamiętać" - wspominał koleżankę Cezary Pazura w jednym z wywiadów.
5 października 2014 roku media obiegła informacja o śmierci Anny Przybylskiej. Aktorka rok wcześniej dowiedziała się, że choruje na raka trzustki. Zmarła po wielomiesięcznej walce o powrót do zdrowia. Osierociła troje dzieci – Oliwię, Szymona i Jana; ich ojcem jest Jarosław Bieniuk.
Wiele o jej życiu można dowiedzieć się z dokumentu pt. "Ania", który jest teraz dostępny za darmo w TVP VOD. Jak się okazuje Anna Przybylska "od zawsze" chciała być aktorką. Jako nastolatka, w 1994 r. zgłosiła się do agencji modelek. Tam stwierdzono, że na modelkę się nie nadaje, m.in. dlatego że jest za niska i za grupa. Nie zmartwiła się tym zbytnio, bo i tak po maturze chciała zdawać do szkoły aktorskiej. Nie czekała jednak z założonymi rękami. Zgłosiła się na casting do filmu. Wtedy zwrócił na nią uwagę reżyser Radosław Piwowarski.
Pierwsza rola Anny Przybylskiej
"Ania była moim dzieckiem filmowym, odnalazłem ją, kiedy miała 16 lat i przyjechała na casting do "Ciemnej strony Wenus". Była prawdziwą kosmitką, wielkie oczy, ostrzyżone włosy, głos z chrypką jak u Himilsbacha. Dookoła przepiękne dziewczyny, a tu takie coś z niezwykłymi oczami. To nie była łatwa decyzja. Kuba Morgenstern, producent tego filmu, powiedział: "Bierz ją, jak się nie boisz...". Byłem jej akuszerem od narodzin aż do śmierci, przez tych 20 lat ciągle gdzieś jej towarzyszyłem" - wspominał Radosław Piwowarski w wywiadzie dla magazynu "Viva!".
Anna Przybylska u Piwowarskiego w "Ciemnej stronie Wenus" (1997) zagrała "Suczkę", młodziutką dziewczynę, która sieje ferment w życiu kompozytora Maxa i jego pięknej żony, Ewy. Młodziutka aktorka zachwyciła krytyków i widzów. Tak zaczęła się kariera Anny Przybylskiej.
W tym samym roku Anna Przybylska dostała rolę policjantki Marylki w serialu "Złotopolscy" i podpisała kontrakt reklamowy z dużą firmą kosmetyczną. Jak mówił w "Dzień dobry TVN" Piwowarski: "Gdyby ona się urodziła nie tu, tylko w Ameryce, byłaby Julią Roberts numer dwa. Miała to wszystko, na co ludzie czekają, co chcą zobaczyć, idąc do kina: piękno, wdzięk, urodę, talent i taką dobroć w sobie".
Wielka miłość Anny Przybylskiej
Anna Przybylska przez lata związana była z piłkarzem Jarosławem Bieniukiem. Mieli troje dzieci. Ślubu jednak nigdy nie wzięli. "Może to takie banalne, ale my się z Jarkiem na wskroś uwielbiamy, a przy tym to mój prawdziwy kumpel. (…) Nawet jeżeli gdzieś tam się potkniemy, nie możemy bez siebie żyć" - mówiła "Vivie!".
W 2002 rok na świat przyszła ich córka - Oliwia, a cztery lata później urodził się syn Szymon. W 2011 roku niespodziewanie aktorka po raz trzeci została mamą. Tym razem synka Szymona. - "Prawdę mówiąc, to była wpadka. Kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, nie byłam zachwycona. Chciałam odpocząć od pieluch. Ale Jarek, mój kochany, się ucieszył" - szczerze wyznała Anna Przybylska w rozmowie z "Twoim Stylem".
- "Zawsze wiedziałam, że Jarek to ogromna miłość Ani. I czasami jak się zastanawialiśmy, dlaczego nie biorą ślubu. Ania mówiła: "Ja jednego męża już miałam, wiem, jak to smakuje, a my świetnie funkcjonujemy w wolnym związku". Mówiła też, że może kiedyś, gdy już przestanie grać, to się pobiorą" - zdradziła siostra aktorki, Agnieszka Kubera.
Kim był pierwszy i jedyny mąż Anny Przybylskiej?
Gdy Anna Przybylska miała 22 lata, wzięła ślub z tenisistą i przedsiębiorcą Dominikiem Zygra. "Szybka decyzja o ślubie mogła wynikać z tego, że bałam się, że już nigdy nie znajdę faceta. W moim pierwszym poważnym związku dostałam po głowie, więc na siłę szukałam prawdziwej miłości. Ale za wcześnie był ten ślub. Byliśmy oboje za młodzi i za dużo nam się wydawało" – oceniła Anna Przybylska w rozmowie z magazynem "Pani". Para rozwiodła się zaledwie rok po ślubie.
Choroba
W 2013 r. Anna Przybylska dowiedziała się, że choruje na raka. Był to nowotwór trzustki. Wszyscy w napięciu czekali na informacje o stanie jej zdrowia. Była w centrum zainteresowania mediów. "Mimowolnie, bez mojej zgody i wiedzy stałam się chwytliwym headline'em. Dobrym biznesem. I do tego argumentacja, że ja przecież powinnam udzielić wywiadu, że mam obowiązek poinformować czytelników i widzów o swoim stanie zdrowia. Bo ludzie chcą wiedzieć", opowiadała w "Gali". Apelowała, by dano jej spokój i nie nękano jej rodziny. Pragnęła być jak najdłużej z bliskimi i "jeszcze trochę pożyć". Niestety, jej stan zdrowia, mimo udanej operacji i leczenia, zaczął się pogarszać. Zmarła 5 października 2014 r.