W Sopocie trwa Top of The Top Sopot Festival, który organizuje stacja TVN. Drugiego dnia imprezy na scenie wystąpiła Agnieszka Chylińska. Gwiazda zaśpiewała kilka swoich największych hitów a przy okazji zdobyła się na wzruszające wyznanie.

Reklama

Szczere wyznanie Agnieszki Chylińskiej na scenie w Sopocie

Cześć, jestem Agnieszka, mam 48 lat - gdy wypowiedziała te słowa cała Opera Leśna zaczęła bić brawo i serdecznie się śmiać. Podziękowała fanom za to, że wiernie ją wspierają i wspomniała lata 90. Zauważyła, że rodzice nie pozwalali wówczas dzieciom "słuchać Chylińskiej". Podziękowała tym, którzy mimo zakazu jednak to robili i ją wspierali.

Zawdzięczam wam tak naprawdę wszystko, bo nigdy nie marzyłam o tym, by śpiewać do pustych sal. I wiecie co? Tak naprawdę zawsze mi zależało na was, ale myślę, że tak bardzo bałam się powiedzieć wam o tym, że jesteście dla mnie najważniejsi, że wszystko wychodziło na odwrót. Byłam taka "rarara", a ja przez to wszystko chciałam powiedzieć: "potrzebuję cię", "czy podoba ci się to, co robię?", "czy podoba ci się moja piosenka?" (...) - powiedziała.

Tak naprawdę sprawiacie, że ja mam ten sens, że ja wychodzę na scenę i po tych trzydziestu latach ciągle ktoś na mnie czeka. To jest ogromny dar i Bóg zapłać wam za to - podziękowała.