Przemysław Babiarz od ponad trzech dekad jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych głosów polskiego sportu. Jego komentarze towarzyszyły widzom podczas wielu emocjonujących wydarzeń, od lekkiej atletyki po skoki narciarskie. Jednak ostatnie miesiące nie były dla niego łaskawe.
Problemy po komentarzu do "Imagine"
Wszystko zaczęło się podczas ceremonii otwarcia tegorocznych igrzysk olimpijskich, kiedy Babiarz, komentując piosenkę Johna Lennona "Imagine", stwierdził: "Świat bez nieba, narodów i religii. To jest wizja pokoju, który ma wszystkich ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety". Słowa te wywołały burzę, a dziennikarz został odsunięty od dalszych transmisji. Dzięki apelom ze strony zarówno sportowców, jak i dziennikarzy, Przemysław Babiarz został przywrócony do komentowania.
Kolejny program znika z anteny
Jakiś czas temu Przemysław Babiarz przestał prowadzić teleturniej "Va Banque". Jego miejsce zajął Radosław Kotarski. Teraz pojawiła się wiadomość, że Przemysław Babiarz traci kolejny program.
Od sierpnia 2020 roku na antenie TVP Historia był emitowany teleturniej "Giganci historii". Za prowadzenie formatu odpowiadali: Maciej Kurzajewski, który właśnie przeszedł do Polsatu i będzie tam gospodarzem pasma "Halo tu Polsat" oraz Przemysław Babiarz.
Jak ustalił portal Press.pl, nie będzie już nowych odcinków "Gigantów historii". Stacja wstrzymała też emisję powtórek teleturnieju.
Według doniesień portalu zdjęcie programu z TVP ma związek z głośnym transferem Macieje Kurzajewskiego oraz... "sytuacją finansową spółki i brakiem środków abonamentowych".
Z tych ustaleń wynikałoby więc, że choć Kurzajewski ma nową pracę w innym miejscu, to Przemysław Babiarz właśnie traci jedną z ról w TVP. Sam zainteresowany zapytany o dalsze losy programu przyznał, że "nikt z nim o tym nie rozmawiał, więc nie wie, co dalej".