Emocje w "Tańcu z gwiazdami" rosną. Przed czwartym odcinkiem zmieniono zasady i ogłoszono, że z programu odpadnie nie jedna, a dwie pary. Zaskoczenie było pełne. Z programem pożegnali się w niedzielę Filip Chajzer i Beata Olga Kowalska. Po emisji odcinka prezenterka udzieliła wywiadu, w którym podzieliła się zaskakującą informacją. Okazuje się, że miała kontuzję i mimo to wystąpiła. Produkcja o tym nie wiedziała?

Reklama

Tango z kontuzją Beaty Olgi Kowalskiej

Reklama

Po programie prezenterka i jej partner udzielili wywiadu. - Beata dzisiaj była sobą, super się bawiła, wyreżyserowała to show, to było jej - mówił dumny Mieszko Masłowski. Padło pytanie, czy Beata Olga Kowalska będzie tęsknić za codziennymi treningami? - Może nie za codziennymi, bo jednak te dwa miesiące nie mieliśmy wolnego dnia - stwierdziła Kowalska. Po czym wyjawiła, że miała kontuzję - złamała żebro. Mimo to Beata Olga Kowalska w niedzielę zatańczyła tango, które wywołało mnóstwo kontrowersji.

Piosenka "przysłużyła się" Beacie Oldze Kowalskiej?

Tango prezenterki wywołało wiele negatywnych reakcji. Krytykowano wybór piosenki. Para zatańczyła do "Italo disco". Internauci podkreślali, że ten przebój niewiele ma wspólnego z tangiem. "Szkoda, myślę, że gwoździem do trumny był dobór tej piosenki, do tanga po prostu nie pasowała. Pani Beata super się prezentowała, z klasą; Czemu inne pary, które tańczyły tango, miały pasującą muzykę, a oni dostali taką okropną?" - zastanawiali się fani.

Beata Olga Kowalska doznała kontuzji podczas treningów przed emisją programu. Nie zrezygnowała jednak z udziału w "Tańcu z gwiazdami" mimo złamanego żebra.

Kontuzje zdarzały się już w "Tańcu z gwiazdami". Z urazem żeber tańczyły np. Bomba i Monika Miller. Gwiazdy jak i tancerze w programie są pod stałą opieką fizjoterapeutów.

Dwie pary w niedzielę pożegnały się z "Tańcem z gwiazdami"

Beata Olga Kowalska i Mieszko Masłowski za tango otrzymali w sumie 22 pkt, a jive Hany Żudziewicz i Filipa Chajzera został oceniony na 25 pkt. I oni odpadli, choć były dwie pary, które miały niższą punktację. O tym, kto zostaje, a kto opuszcza show decydują jednak ostatecznie w głosowaniu widzowie.

Tym razem najmniej punktów - po 20 - miały dwie pary - Kamil Baleja i Magdalena Perlińska oraz Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel. Oni jednak dalej walczą o Kryształową Kulę.