W 14. edycji "Tańca z Gwiazdami" swoje umiejętności taneczne prezentują: Roksana Węgiel, Małgorzata Ostrowska-Królikowska, Julia "Maffashion" Kuczyńska, Anita Sokołowska, Dagmara Kaźmierska, Beata Olga Kowalska, Filip Chajzer, Maciej Musiał, Kamil Baleja, Krzysztof Szczepaniak, Adam Kszczot i Aleksander Mackiewicz.

Reklama

"Taniec z Gwiazdami". "Między twoimi nogami cały stół jury przejechał"

Uczestników ocenia jury w składzie: Iwona Pavlović, Ewa Kasprzyk, Rafał Maserak i Tomasz Jan Wygoda. Program prowadzą Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz.

Ten ostatni dał popis już na samym początku programu. Witając widzów po dwuletniej przerwie w nadawaniu programu, Krzysztof Ibisz stwierdził: "Czas płynie, ale nie dla mnie".

Znany z poczucia humoru i dystansu do swojej osoby prezenter jeszcze kilkukrotnie odnosił się do swojego wiecznie młodego wieku. "Moja rówieśnica, a jaka zdolna" – powiedział o Roxie Węgiel. "Chodzimy na tę samą siłownię, z tym że po Maćku widać efekty" – zdradził Krzysztof Ibisz, prezentując Macieja Musiała.

Rafał Maserak zdradził z kolei "wstydliwą" tajemnicę Filipa Chajzera. "Pamiętam, kiedy byliśmy na imprezie, to ty podpierałeś ściany, a dzisiaj zawładnąłeś tym parkietem" – wyznał tancerz debiutujący w tej edycji w roli jurora. "Ale nogi były do niczego" – tonowała Iwona Pavlović.

Radiowiec Kamil Baleja również doczekał się mocnego komentarza z jej strony. "Od pasa w górę — idealny tancerz. Od pasa w pół — gorzej" — oceniła Pavlović, która zmiażdżyła też Krzysztofa Szczepaniaka.

"Czarna Mamba widzi. Między twoimi nogami cały stół jury by przejechał" – stwierdziła. "Bo to był taniec w stylu kowbojskim" – bronił aktora Rafał Maserak.

Reklama

"Taniec z Gwiazdami". "Jakbyś w Ciechocinku tańczyła"

W pierwszym odcinku 14. edycji "Tańca z gwiazdami" nie zabrakło też mocniejszych żarcików. Kiedy Rafał Maserak poradził Julii "Maffashion" Kuczyńskiej, by ta w tańcu "rozluźniła szyję", Iwona Pavlović dopowiedziała: "Po prostu daj sobie w szyję". Oczywiście wszyscy jurorzy od razu zaprotestowali, że absolutnie do takich rzeczy nie namawiają.

Wielu martwiło się o występ Dagmary Kaźmierskiej, która po wypadku ma poważne problemy z nogami. Tymczasem "królowa życia" zatańczyła tak żywiołowo, że Iwona Pavlović obawiała się, że Dagmara "rozniesie salę". "Myślałam, że rozwalisz salę. Co to było? Jak zaczęłaś tańczyć, to takiego speeda dostałaś, jakbyś w Ciechocinku tańczyła, tup, tup. Jeszcze wyskakiwałaś z rytmu" – kpiła "Czarna Mamba".

Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel w "Tańcu z Gwiazdami" / Materiały prasowe

Jurorka wbiła też drobną szpilę w Roxie Węgiel. "Wszystko było piękne, ale trochę takie Barbie. Cały czas byłaś jednakowa. Jest pięknie, ale troszeczkę pusto" — stwierdziła Iwona Pavlović.

Zachwytów nie potrafiła za to ukryć debiutująca w roli jurorki Ewa Kasprzyk. "Jak pan tymi nóżkami drobił, to pan nie tylko Izę, ale i mnie zbajerował" – przyznała aktorka po występie Aleksa Mackiewicza z serialu "Gliniarze".

"Adam, ależ z ciebie byczek" – skomentowała dosadnie występ lekkoatlety Adama Kszczota.

Jeszcze dosadniej wyraził się Rafał Maserak, oceniając popisy Anity Sokołowskiej. "To było za*****te!" — wymsknęło się tancerzowi. "Wspaniałe partnerowanie" — uspokajał dyplomatycznie Tomasz Wygoda.