Artur Orzech jest kolejną osoba, która wraca do TVP po tym, jak zaczęła tam rządzić nowa ekipa. W stacji pojawili się ponownie m.in. Marek Czyż, Maciej Orłoś i Jarosław Kulczycki. Na wizję wraca też Michał Olszański z "Magazynem Ekspresu Reporterów". Teraz zapadły ostateczne decyzje w sprawie angażu Artura Orzecha. W rozmowie z serwisem Plotek.pl. zdradził, co będzie robił w TVP.

Reklama

Artur Orzech znowu skomentuje Eurowizję

Dziennikarz komentował Konkurs Piosenki Eurowizji od 1992 roku do 2020. Już w listopadzie 2023 r. mówił, że chętnie znowu by to robił. - Jestem sercem związany z tą imprezą i choćby dla komentarza eurowizyjnego chętnie wrócę do TVP. Natomiast na razie nie padła taka propozycja, co zrozumiałe, bo jest zbyt wcześnie na takie zaproszenia - powiedział Artur Orzech w rozmowie z Wirtualnymi Mediami. Teraz sytuacja się zmieniła, bo Artur Orzech dostał propozycje powrotu na antenę, z której skorzystał.

Reklama

Wracam do komentowania konkursu Eurowizji i do programu "Szansa na Sukces". Tyle na ten moment- poinformował Artur Orzech w rozmowie z Plotek.pl

Rozstanie z "Szansą na sukces" z powodu Jana Pietrzaka

Artur Orzech przez trzy lata prowadził reaktywowaną "Szansę na sukces". Było to w latach 2019-2021. Z programem pożegnał się w atmosferze skandalu. - Mój wpływ na program był coraz mniejszy, a od pewnego momentu - żaden. Moją rolę sprowadzono wyłącznie do prowadzenia "Szansy na sukces". Przez ponad 30 lat w mediach naprawdę dużo zrobiłem i tylko występowanie przed kamerą mnie już nie interesuje - mówił dziennikarz w rozmowie z Plejadą. - Poza tym coraz częściej słyszałem od artystów, którzy przychodzili do "Szansy…", że robią to tylko ze względu na mnie. To był dla mnie znak, że jednak to, co dzieje się w TVP w sferze informacji i publicystyki, rykoszetem uderza w program, w który jestem zaangażowany - powiedział Orzech.

Reklama

Aż nadszedł dzień, gdy Artur Orzech dowiedział się, że bohaterem odcinka programu mam być Jan Pietrzak. Wtedy miał rzucić papierami i odejść.