Księżna Kate skupiła się teraz na powrocie do zdrowia. W przejmującym wideo opublikowanym 22 marca żona księcia Williama ujawniła, że zmaga się z nowotworem i z tego względu musi zrezygnować z pełnienia obowiązków publicznych. Nie zdradziła, z jakim nowotworem przyszło jej walczyć. Księżna powiedziała, że jest na "wczesnym etapie chemioterapii zapobiegawczej".

Reklama

Księżna leczy się za granicą?

Jej wyznanie nie uspokoiło plotek. Pojawiły się m.in. spekulacje, że księżna wyjechała za granicę, by tam poddać się leczeniu. Sugeruje się m.in., że księżna Kate ma przebywać w Houston, gdzie leczy się w placówce onkologicznej MD Anderson Cancer Center. Pałac Kensington szybko zareagował na te doniesienia i w wydanym 10 czerwca oświadczeniu podał, że plotki są nieprawdziwe.

Reklama

Jak donosi "Harper’s Bazaar", kierownictwo ośrodka nie komentuje sprawy. Przypomniano, że w tej placówce onkologicznej w przeszłości leczył się zmarły gitarzysta rockowy Eddie Van Halen i gwiazda tenisa Chris Evert.

Trooping the Colour bez księżnej Kate

Ogłoszono także, że księżna Kate nie weźmie udziału w uroczystości Trooping The Colour, która ma się odbyć 15 czerwca. Uroczystość ta stanowi centralny punkt obchodów urodzin brytyjskich monarchów, biorą udział tysiące żołnierzy z ceremonialnych jednostek brytyjskiej armii, a także członków orkiestr wojskowych. Po przeglądzie wojska, dokonywanym przez monarchę na defiladowym placu Horse Guards Parade, uczestnicy imprezy przenoszą się do Pałacu Buckingham.

Na profilu Irish Guards pojawił się wpis, w którym ujawniono treść listu przekazanego im właśnie w imieniu Kate Middleton. W poście zawarto zdjęcia, na których widać wiadomość przekazaną im przez żonę Williama.

"Chciałam napisać i dać wam znać, jak dumna jestem z całego regimentu przed Colonel's Review i paradą Tropping the Colour. Doceniam wielomiesięczny wysiłek, jaki włożyliście w tegoroczną paradę i godziny trudu, które spożytkowaliście na dopracowanie szczegółów. Bycie waszą pułkowniczką jest dla mnie zaszczytem i przepraszam, że nie mogę wziąć udziału w tegorocznym Colonel's Review. Przekażcie moje przeprosiny całemu regimentowi. Mam nadzieję, że znów będę mogła was reprezentować już bardzo niedługo. Powodzenia i przesyłam wszystkim najlepsze życzenia" - napisała księżna.

Za wcześnie na wiążące postanowienia

Jak donosi osoba z otoczenia rodziny królewskiej w rozmowie z "Harper's Bazaar", nie ma i nie może być na razie żadnych oficjalnych informacji na temat stanu zdrowia księżnej Kate. "Wszelkie sugestie, że nie wróci do pełnienia swoich publicznych obowiązków są nie fair i nie mają związku z prawdą" - przekazał informator. Jak podkreślił, jest jednak za wcześnie, by podawać jakiekolwiek wiążące wiadomości.