Od kilku miesięcy księżna Kate nie pokazuje się publicznie. Na początku tego roku przeszła operację jamy brzusznej, a Pałac Buckingham przekazuje bardzo skąpe informacje o jej stanie zdrowia. Sprowokowało to falę plotek, spekulacji i teorii spiskowych, dotyczących żony następcy brytyjskiego tronu. Pod koniec marca br. księżna Kate nagrała krótkie wideo. Poinformowała w nim, że przechodzi leczenie, bo wykryto u niej nowotwór.
Nowe informacje
Od marca nie pojawiają się jednak nowe, oficjalne doniesienia na temat księżnej Kate. Wiadomo jedynie, że na razie nie wróci do pełnienia swoich obowiązków. Mnożą się za to wiadomości, przekazywane przez osoby z bliskiego otoczenia royalsów.
Jakiś czas temu przyjaciółka rodziny królewskiej w rozmowie z "Vanity Fair" powiedziała, że żona księcia Williama czuje się znacznie lepiej. Teraz, jak donosi "Marca", nowe światło na sprawę rzuca Lady Colin Campbell. Niestety, biografka "Lady Di" nie ma najlepszych wieści.
Leczenie jest wyczerpujące
"Katherine jest bardzo chora" - wyjawiła Lady Colin. Zasugerowała, że stan księżnej jest znacznie gorszy, niż niektórzy podejrzewają.
"Leczenie jest wyczerpujące. Musi odpocząć, aby wyzdrowieć i móc opiekować się trójką swoich dzieci, które są bardzo małe. To proste, jest zbyt chora, aby być aktywna" - powiedziała Campbell.