1 marca startuje w TVN 16. edycja popularnego programu"Mam talent!". Po raz drugi prowadzącą show jest Agnieszka Woźniak-Starak. Towarzyszyć jej będzie towarzyszy Jan Pirowski. A teraz niespodzianka. Dziennikarce nie podoba się sposób, w jaki promowany jest nowy sezon show. Dała temu wyraz w mediach społecznościowych.
Oburzona Agnieszka Woźniak-Starak
Agnieszka Woźniak-Starak kocha zwierzęta. Ma sześć psów i trzy konie. Działa także na rzecz praw zwierząt i została ambasadorką aplikacji Animal Helper. Nic więc dziwnego, że nie nie spodobało jej się to, jak "Mam talent" jest reklamowany w mediach społecznościowych. Na oficjalnym profilu show na Instagramie pojawiło się nagranie, na którym widać mężczyznę z małą małpką. Zwierzę siedzi na ramieniu mężczyzny, a w pewnym momencie sięga po plastikową butelkę z napojem i pije. Materiał został opisany słowami "witamy nowych uczestników". Tego dla Agnieszki Woźniak-Starak było za dużo. Pod postem zostawiła wymowny komentarz. "Serio?" - napisała prezenterka.
Agnieszkę Woźniak-Starak, że postanowiła zabrać głos także na swoim profilu na Instagramie. Udostępniła screen z filmiku w relacji i zaznaczyła, że nie pochwala takich działań. "Oficjalnie odcinam się od takiej promocji programu "Mam talent!"" - napisała.
Fani zgadzają się z dziennikarką
Na następnym stories Agnieszka Woźniak-Starak zamieściła screen jednego z artykułów z portalu radiowej Czwórki. Dotyczył on kwestii trzymania egzotycznych małpek w domu. -"Jest moda na małe małpki. To zazwyczaj tamaryny i marmozety. Zdarzają się też trochę większe kapucynki. Tymczasem kupując taką małpkę robimy jej ogromną krzywdę" - powiedziała weterynarz Aleksandra Maluta w rozmowie z Czwórką. Post zamieszczony na profilu "Mam talent!" z udziałem małpki nie spodobał się też części internautów. "To żart? Jeśli tak to mało śmieszny", "Ja mam mieszane uczucia. Małpki powinny być na wolności, a nie w niewoli", "Słabe", "Masakra. Jak tak można? Wstyd" - czytamy w komentarzach.