W listopadzie ubiegłego roku management Beaty Kozidrak przekazał, że wszystkie najbliższe koncerty zostają odwołane. Z oświadczenia wynikało, że Beata Kozidrak nie wystąpi na scenie aż do marca 2025 roku. Do mediów trafiły też informacje, że wokalistka trafiła do szpitala.
"Dopadła mnie choroba"
"Kochani, niestety, ale po raz pierwszy w życiu z tak wielką siłą dopadła mnie choroba, że nie dam rady dla was wystąpić" - napisała Beata Kozidrak. Dodała, że jest pod opieką lekarzy, którzy robią wszystko, aby jak najszybciej mogła wrócić do formy.
Niezwykły prezent
Na początku stycznia na profilu Beaty Kozidrak pojawiło się wideo, które był prezentem od "przyjaciół z zespołu i branży". Zaśpiewali dla niej piosenkę "Biała armia". W klipie możemy usłyszeć m.in. Igora Herbuta, Justynę Steczkowską czy Andrzeja Piasecznego. "Kochani moi, powoli wracam do zdrowia dzięki wspaniałej opiece lekarskiej i pielęgniarskiej. Dziękuję moim bliskim, fanom i wszystkim cudownym ludziom za Waszą miłość i wsparcie" - napisała gwiazda.
Nowe, niezwykłe wideo
Teraz Katarzyna Pietras opublikowała kolejną wersję "Białej armii". Tym razem przygotowali ją dla Beaty Kozidrak jej fani. "Oto już jest...nasza, a teraz wasza Biała Armia. Bardzo Wam dziękujemy za Wasze filmy. Życzę nam byśmy byli dla siebie lepsi na co dzień i dostrzegali siebie nawzajem. Dobro wraca" - napisała w poście Katarzyna Pietras.
Na nagraniu fani z całej Polski połączyli siły, by wesprzeć swoją idolkę. Pod postem od razu zaroiło się od komentarzy. To życzenia powrotu do zdrowia.