Jamie Lee Curtis podczas konferencji prasowej mówiła o pożarach w Los Angeles, które niemal doszczętnie strawiły luksusową dzielnicę Pacific Palisades. Laureatka Oscara porównała skutki pożarów w Kalifornii do widoku Strefy Gazy, gdzie od października 2023 r. toczy się wojna i zginęły tysiące osób. Jej komentarz wywołał oburzenie. Rozjuszyła tym część internautów. "Nie porównuj klęski żywiołowej do zbrodni" – tak brzmią komentarze.

Reklama

Jamie Lee Curtis kilka dni temu z przerażeniem relacjonowała to, co dzieje się w Los Angeles. Aktorka pokazała skutki szalejących pożarów w Kalifornii, a jej serce rozrywał widok płonącego kościoła w Pacific Palisades, w którym ćwierć wieku temu wygrała walkę z nałogiem.

"Oto kościół w Pacific Palisades, w którym była cudowna niedzielna szkoła i który był pięknym miejscem wiary. W tym kościele stałam się trzeźwa 25 lat temu" - napisała aktorka, pokazując w sieci zdjęcia zniszczonej świątyni.

Jamie Lee Curtis o pożarach i wojnie w Strefie Gazy

66-letnia gwiazda promuje teraz, zbierający świetne recenzje film "The Last Showgirl", w którym zagrała razem z Pamelą Anderson. Podczas jednej z konferencji prasowych mówiła o pożarach w Los Angeles. Tym razem jej słowa wywołały ogromne kontrowersje. Aktorka porównała widok strawionych ogniem terenów Pacific Palisades do kadrów z objętej działaniami wojennymi Palestyny.

Całe Pacific Palisades wygląda jak Strefa Gazy lub jeden z tych rozdartych wojną krajów, gdzie wydarzyły się straszne rzeczy. Dziwnie się czuję, rozmawiając teraz o filmie - powiedziała Jamie Lee Curtis.

Fala krytyki

Opublikowane w sieci nagranie z wypowiedzią aktorki wywołało ogromne poruszenie. Internauci są oburzeni porównanie skutków żywiołu do dramatu na Bliskim Wschodzie.

"Przykro mi, ludobójstwo nie jest porównywalne do pożarów"; "Porównywanie pożarów do stref wojennych jest nie na miejscu, ponieważ minimalizuje zniszczenia charakterystyczne dla każdej ze stref"; "Nie porównuj klęski żywiołowej do zbrodni"; "To trochę niepokojące, słowa mają znaczenie, zwłaszcza wypowiedziane przez kogoś takiego jak ona" – czytamy w komentarzach.