Liczba ofiar pożarów w rejonie Los Angeles wzrosła do 13 osób - poinformował w sobotę szeryf hrabstwa Los Angeles Robert Luna. Za zaginione uznano również 13 osób - przekazał z kolei James McDonnell, szef policji.Z wstępnych ocen straży pożarnej wynika, że zniszczonych zostało ponad 12 tys. budynków. Pożary łącznie objęły obszar 145 km kw. - poinformował portal gazety "Lost Angeles Times".

Reklama

Serce mi pęka, jak na to patrzę, całe Pacific Palisades przy Malibu jest zniszczone. To wygląda jak z filmu, najgorszego horroru - mówiła Pudelkowi kilka dni temu modelka Joanna Krupa.

Joanna Krupa opublikowała w social mediach post, w którym poinformowała, że razem z córką ewakuowała się z domu. Zabrała również swoje ukochane psy. Prowadząca "Top Model" zaznaczyła, że nie dostała nakazu ewakuacji, lecz ogień był niepokojąco blisko. Teraz jest bezpieczna.

Reklama

"U nas wszystko w porządku"

"Tak, jesteśmy bezpieczni. Chciałam to opublikować i podziękować wszystkim, którzy pytają się, czy wszystko u nas w porządku. Jestem psychicznie wyczerpana i nie odpowiadam wszystkim, ponieważ trudno mi zrozumieć to, co się tu dzieje. Chciałam więc opublikować jeden post, żeby przekazać aktualne informacje, że wszystko u nas w porządku" - napisała Joanna Krupa.

"Pożar był zbyt blisko"

"Tak wygląda ewakuacja, chociaż nie otrzymaliśmy alertu. Postanowiliśmy podjąć działania i zabrać naszą córkę i 3 psy w bezpieczne miejsce, ponieważ wczoraj wieczorem pożar był zbyt blisko, żeby czuć się komfortowo. Jestem wdzięczna za bezpieczeństwo, jednak to doświadczenie było brutalnym przypomnieniem, aby zawsze być przygotowanym" - dodała.