Msza święta odbyła się w Kościele Środowisk Twórczych na placu Teatralnym. W świątyni przed ołtarzem wystawiono urnę z prochami z białego marmuru. Napis na jednym z wieńców brzmi: "Kochanemu Tatusiowi Lenka".

Także Związek Zawodowy Twórców Dubbingu ustawił wielki wieniec ze słonecznikami ze słowami: "Będzie nam Cię brakowało Bananku".

Reklama

Po nabożeństwie odprowadzono urnę na Cmentarz Komunalny Południowy w Warszawie.

Kariera Krzysztofa Banaszyka

Krzysztof Banaszyk na ekranie zadebiutował w 1993 roku w niewielkie roli u Kazimierza Kutza w filmie "Straszny sen Dzidziusia Górkiewicza". Dwa lata później ponownie spotkał się z tym reżyseram, grając członka grupy tytułowego "Pułkownika Kwiatkowskiego" z Markiem Kondratem w roli głównej (1995), a następnie dołączył do obsady historycznego "Poznania’56" Filipa Bajona, po czym na cztery lata zniknął z ekranów.

W 2002 roku wziął udział w filmie "Wolny przejazd" produkcji francuskiej, poza tym rozpoczął występy na planie popularnych seriali: "Samo życie" i "Na dobre i na złe". W tym drugim pojawił się jedynie kilka razy, jednak jego rola policjanta Karola zapadała w pamięć widzom. Z "Samym życiem" związał się na kilka kolejnych lat.

W 2008 roku związał się z komediowym serialem "39 i pół", gdzie kreował postać "Korby". Krzysztof Banaszyk był doskonałym aktorem dubbingowym. Miał na koncie takie role jak m.in. Simba z "Króla Lwa", kapitan straży Lorda Farquaada ze "Shreka", Sitka z bajki - "Mój brat niedźwiedź", Pan Fantastic z "Fantastycznej czwórki", Oktawian z "Nocy w muzeum", Lalo z "Ratatuj", Modliszka z "King Fu Pandy" i "Robby Stewart z filmowej wersji przeboju "Hannah Montana".