Zbigniew Stonoga w ostatnich dniach nie ma najlepszej prasy. Okazało się, że Krzysztof Stanowski brutalnie z niego zadrwił. Po tym, jak 49-letni Stonoga poinformował, że ma zbierać "brudy" na kontrowersyjnego dziennikarza, ten razem ze swoimi pracownikami zorganizował happening z kolegium redakcyjnego, który skompromitował Stonogę.
Krzysztof Stanowski dodał, że Zbigniew Stonoga miał rzekomo obiecywać za haki na niego nagrodę w postaci luksusowego auta. Przedsiębiorca znany z publikowania pełnych wulgaryzmów materiałów wideo nie pozwala o sobie zapomnieć. Jak się właśnie okazało, już niebawem będzie można zobaczyć, jak za spore pieniądze bije się z przeciwnikiem w oktagonie. Wydano oficjalne oświadczenie.
Zbigniew Stonoga w oktagonie
Na oficjalnym koncie Clout MMA na Instagramie pojawiła się informacja, że Zbigniew Stonoga będzie walczyć 5 października w Tarnowie na Clout MMA 6. "Oktagon zapłonie" - przekazano w komunikacie.
"Skandalista, internetowy celebryta, a przede wszystkim postać, która rozgrzewa wszystkich do czerwoności. Jedni go kochają, inni nienawidzą, ale jedno jest pewne - do świata freak fightów dołącza debiutant, którego będzie chciała zobaczyć cała Polska. Jak myślicie, kto będzie jego 'prześladowcą' i skrzyżuje z nim rękawice w klatce?" - napisano.
Komentarze zapłonęły. Ludzie gubią się w domysłach, z kim będzie walczyć Stonoga. Nie wszyscy jednak wierzą, że do walki w ogóle dojdzie. Część komentujących jest zdania, że tydzień przed starciem 49-letni biznesmen może poinformować, że doznał kontuzji.
Kim jest Zbigniew Stonoga?
Kontrowersyjny publikuje nagrania, na których nie szczędząc wulgaryzmów przemawia do polityków lub np. wykłóca się z policją. Był skazany m.in. za doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wyniku wprowadzenia w błąd oraz za groźby wobec funkcjonariusza publicznego i znieważenie go. W przeszłości Stonoga był asystentem polityków Samoobrony. Opublikował też w sieci akta afery podsłuchowej.