Cezarego Pazury i Janusza Rewińskiego grali razem w przebojowych filmach "Kiler" oraz "Kiler-ów 2-óch". Pazura bardzo ciepło wspominał to filmowe spotkanie. Janusz Rewiński zmarł 1 czerwca 2024 r., a jego pogrzeb odbył się sześć dni później. W ostatniej drodze towarzyszyli mu rodzina i przyjaciele, a wśród nich Tadeusz Drozda i Zenon Laskowik.

Reklama

Wspomnienie o Januszu Rewińskim

Najpiękniejsze momenty przeżyłem z nim, grając filmie "Kiler" Juliusza Machulskiego, no i potem "Kilerów dwóch", dlatego że stworzył na ówczesne czasy taki model polskiego gangstera, czyli nowobogackiego faceta, który zawsze kręci, oszukuje, ale ma nieprawdopodobny wdzięk. On tego bohatera opatrzył wdziękiem - wspominał Cezary Pazura w "Kanale Zero".

Cezary Pazura o nieobecności na pogrzebie

W gronie żałobników nie było Cezarego Pazury. Aktor w rozmowie z JastrząbPost wyjaśnił, że nie przyjechał na pożegnanie Janusza Rewińskiego z powodu poważnej sytuacji rodzinnej - jego ojciec przebywa w szpitalu.

"Powód był tylko jeden jedyny. Ja mam tatę w bardzo ciężkim stanie. Odwiedziny w szpitalu są w określonych godzinach. Nie mogłem być na pogrzebie, bo mam swoje problemy, niosę swój krzyż" - wyznał aktor.