Po prawie 20 latach przerwy na ekrany telewizorów wrócił uwielbiany teleturniej „Awantura o kasę”. W roli prowadzącego ponownie został obsadzony Krzysztof Ibisz. W teleturnieju biorą udział trzy drużyny, które walczą o finał. Ci, którzy wygrają, mierzą się z Mistrzami, czyli grupą, która wygrała poprzedni odcinek.

Reklama

Rekordowa oferta

W ostatnim odcinku, którego emisja odbyła się w niedzielę 18 listopada o 17:30, doszło do zaskakującej sytuacji. Niebiescy otrzymali pytanie, które brzmiało: „Co przedstawia zielony motyw na fladze Cypru?”. Nie wiedzieli i zaczęli się zastanawiać nad pomocą. Kapitan zapytał Krzysztof Ibisza, ile kosztowałoby ich kupienie podpowiedzi. Prowadzący odparł tylko, że „drogo”.

A jakbyśmy zaoferowali wszystko, co mamy - zaproponował od razu kapitan Dawid. Czy nie przesadzasz – zdziwił się jego kolega z drużyny.

Krzysztofowi Ibiszowi spodobała się taka oferta, ponieważ zespół miał na koncie 9 200 zł. Walka w tej rundzie toczyła się o 17 300. Po chwili Dawid zorientował się, że faktycznie postawił bardzo dużą kwotę i próbował się jeszcze z tego wycofać. W pewnym momencie nawet zapytano innych zawodników, ile Niebiescy powinni dać za podpowiedź.

Czy zakup się opłacił?

Okazało się, że do tej pory w historii teleturnieju nikt jeszcze nie zapłacił aż tyle za podpowiedź. To jest najdrożej kupiona podpowiedź w historii całej "Awantury o kasę" - powiedział Krzysztof Ibisz.

Pieniądze zostały dobrze wydane, Niebiescy poprawnie odpowiedzieli, że są to gałązki oliwne i awansowali do finału. Tam jednak przegrali z Mistrzami: Tomaszem, Mateuszem, Arturem i Wojciechem.