W programie "Pytanie na śniadanie" z samego rana ogłoszono, że Aleksandra Grysz i Tomasz Tylicki zostali rodzicami. Swojego syna powitali na świecie 31 lipca. Prezenterka w śniadaniówce TVP2 prowadzi m.in. cykl "Czerwony dywan" oraz przeprowadza wywiady z gwiazdami.

Reklama

Prezenter "Pytania na śniadanie" został ojcem Tymona

Jej partner, czyli Tomasz Tylicki od kilku miesięcy jest jednym z prowadzących program. Występuje w parze z Beatą Tadlą. Gdy ogłoszono radosną nowinę nie zabrakło łez szczęścia.

W cyklu "Czerwony dywan" czekała na prezentera mała niespodzianka. Podczas tego wejścia antenowego pokazano zdjęcia Aleksandry Grysz i małego Tymona, z którym oglądała śniadaniówkę prowadzoną przez jej partnera.

Dziś po raz pierwszy program "Pytanie na śniadanie" ogląda prawdopodobnie najmłodszy widz i najsłodszy na tym świecie, czyli Tymuś. Taka niespodzianka dla świeżo upieczonego taty- powiedział prowadzący cykl Grzegorz Dobek.

Tomasz Tylicki wzruszył się na wizji

Te słowa wzruszyły do łez Tylickiego. Nie mógł się powstrzymać i popłakał na wizji. Kończmy ten program i go home (z ang. idźmy do domu - przyp. red.) - powiedział prezenter.

Współprowadząca, czyli Beata Tadla, także nie kryła wzruszenia i przytuliła Tylickiego. Niebo płacze, Tomek też się dzisiaj wzrusza, ale naprawdę nie dziwimy się, bo są to ogromne emocje. Sama się wzruszyłam. Będziesz cudownym tatą - stwierdziła.