Mateusz Szymkowiak po tym, jak zmieniła się władza w TVP, był jednym z nielicznych prezenterów, który pojawiał się na wizji w "Pytaniu na śniadanie".
Widzowie byli mocno zdziwieni, gdy nagle po zmianach zaczął w samych superlatywach wypowiadać się m.in. na temat filmu "Zielona granica" Agnieszki Holland, czy chwalić WOŚP.
Mateusz Szymkowiak wraca do TVP?
W połowie marca Mateusz Szymkowiak ze względu na planowany zabieg zniknął z anteny. Spekulowano, że nie wróci już na antenę i podobnie jak m.in. Olek Sikora, Anna Popek, czy Małgorzata Tomaszewska, zostanie zwolniony z pracy. Jak podaje portal wirtualnemedia.pl ma powrócić w najbliższy weekend.
Szymkowiak tradycyjnie będzie relacjonował dla programu śniadaniowego TVP2 przygotowania, próby oraz przebieg Konkursu Piosenki Eurowizji w Malmö, który odbędzie się w dniach 7-11 maja. Wcześniej relacjonował Eurowizję 2019 oraz Eurowizję Junior w latach 2018-2023 - pisze portal.
Gdzie zobaczymy Mateusza Szymkowiaka?
On sam tuż przed swoim zabiegiem potwierdził, że plotki o jego odejściu to fake news.
Jestem na urlopie. Będę miał w przyszłym tygodniu mały zabieg. Musiałem iść, już i tak raz był przesunięty. A konieczne było wyrobienie się z nim przed Eurowizją, wylot przecież pod koniec kwietnia.Więc to fake news- mówił wówczas w rozmowie z Pudelkiem.
Poza "Pytaniem na śniadanie" Mateusz Szymkowiak pojawiał się m.in. w "The Voice of Poland" i "Sylwestra z Dwójką".