Hanna Turnau to aktorka znana m.in. z serialu "M jak miłość". W internecie opublikowała niedawno filmik ze swojego pobytu w Zakopanem. Chciwy biały "miś" z Krupówek znalazł się w kadrze jej wideo i zażądał pieniędzy. Miś został ukarany przez straż miejską, a do Hanny spływają tysiące wiadomości pełnych wsparcia i słów otuchy od internautów. Jej filmik z chciwym misiem odtworzono już ponad 6 mln razy.

Reklama

Miś z Krupówek i Hanna Turnau

Hanna Turnau zaczęła nagrywać krótkie wideo na Krupówkach w rodzinnym Zakopanem. Gdzieś w tle wałęsał się biały miś. Gdy zauważył, że kamera go wychwyciła, zaczął krzyczeć. – Halo, nie ma tak! Chcecie, to sobie zapłaćcie i foto nie ma sprawy – mówił wzburzony. Aktorka próbowała wejść mu w słowo i wyjaśnić, że ona "nagrywa tu self tape'a", ale miś był niewzruszony. – Obojętnie, czy nagrywasz, czy cokolwiek. My tutaj stoimy - chcesz z nami (foto - przyp.red), to zapłać nam - powiedział miś. - Zakopane to jest bardzo sympatyczne miasto - podsumowała ironicznie 32-latka i zakończyła nagranie.

Jakob Kosel o przygodzie z misiem

Okazuje się, że z nieuczciwym "misiem" miał do czynienia także Jakob Kosel. Model założył ostatnio czarne futro i zaprezentował na Instagramie stylizację na "czarnego misia". Przy okazji podzielił się swoją historią związaną z człowiekiem udającym symbol Zakopanego.

À propos tego misia z Krupówek, to jest taka sytuacja, że rzeczywiście jak byliśmy tam w sylwestra, to mijaliśmy misia. Ja nagrywałem Krupówki, bo szukaliśmy nowych majtek, żeby wejść w nich w Nowy Rok. Miś do mnie wystartował i powiedział, że go okradam!- relacjonował na InstaStories celebryta.