15 lipca, po 18 dniach na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), wróciła na Ziemię załoga misji Ax-4: Peggy Whitson (USA), Polak Sławosz Uznański-Wiśniewski, Węgier Tibor Kapu i Shubhanshu Shukla z Indii. Polski astronauta poleciał w kosmos w ramach pierwszej polskiej misji technologiczno-naukowej IGNIS. Sławosz Uznański-Wiśniewski jest już w Polsce.

Jarosław Jakimowicz zna się na grawitacji i kosmosie?

Gwiazdor propagandowej TVP za czasów Jarosława Kurskiego, czyli Jarosław Jakimowicz, nagrał filmik, w którym twierdzi, że polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski w kosmosie nie był, tylko tak udawał. Wskazuje, że jego zdaniem lot trwał za krótko, bo kosmos jest daleko i grawitacja wcale tak nie wygląda, jak na filmach z ISS. Pomyślcie, jak szybko poleciał, jak wrócił. Popatrzcie, jak się tam leci, jak się wraca. Jest dużo filmików. Ja nie jestem płaskoziemcą, (...) Popatrzcie na transmisje Sławosza w tej rakiecie, czy gdzie on tam jest. Nic tam się nie rusza! - stwierdził Jarosław Jakimowicz.

Reklama

"Może Reksio pomoże zrozumieć lot w kosmos"

Rewelacje byłego aktora, znanego z "Młodych wilków", skomentował dziennikarz Jarosław Juszkiewicz, dawny głos nawigacji Map Google, którego niedawno zastąpiono AI. Juszkiewicz zajmuje się popularyzacją nauki i pisze książki, wydał teraz "Kosmos - wyznaczam nową trasę". Panie Jarosławie, pan najwyraźniej jest ciekawy świata, bo zadaje pan pytania. Co prawda, wyciąga pan daleko idące wnioski, ale pomyślałem sobie, że nie ma złych pytań - zaczął. Następnie ambasador Śląskiego Festiwalu Nauki zakpił z aktora. Od setek tysięcy lat ludzie szukają odpowiedzi w piśmie, a dokładniej w książkach. Nie będę panu polecał mojej książki, bo jest dosyć gruba, a pan jest człowiekiem dość zajętym, żeby nie powiedzieć zapracowanym. (...) Znalazłem to na półce syna, cieniutka książeczka — da pan sobie radę »Lot w kosmos«. Jeśli to by było za dużo, to odnośnie grawitacji i tego, jak długo leci się w pozaziemską atmosferę ma do powiedzenia coś Reksio - w bardzo przystępny i zrozumiały sposób. Nie będzie pan musiał zadawać niewygodnych pytań - słyszymy.

Reklama

"Nie baw się patyczkami do uszu"

Na koniec podsumował: Przy okazji znalazłem też ciekawą książkę, choć to pewnie nie na temat. Choć też może nie do końca. "Nie baw się patyczkami do uszu, bo możesz się skaleczyć" - "Uwaga, to niebezpieczne".