TA edycja "Tańca z gwiazdami" budzi ogromne emocje. Już w najbliższą niedzielę zobaczymy finał programu. O Kryształową kulę zawalczą Adrianna Borek i Albert Kosiński, Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke oraz Filip Gurłacz i Agnieszka Kaczorowska.

Reporterka jastrzabpost.pl zapytała Filipa Gurłacza i Agnieszkę Kaczorowską, na co mają zamiar przeznaczyć nagrodę, jeśli wygrają. 100 tysięcy zł dostanie gwiazda, a 50 tysięcy zł - profesjonalny tancerz lub tancerka.

Marzenie Filipa Gurłacza

Filip Gurłacz marzy o zbudowaniu domu dla swoje rodziny. Aktor przyznał, że kwota, którą można wygrać w programie, pozwoliłaby mu chociaż zacząć budowę. Ja mam takie marzenie, że chciałbym wybudować dom mojej rodzinie. Mam marzenie, żeby każdy z moich synów miał swój pokój. Zacząłbym przynajmniej. Ja jestem prosty chłopak, krew mam z Podlasia i chciałbym taki niewielki domek. Gdzieś w ładnym, cichym miejscu. I pewnie rozeznałbym się, czy w rodzinie ktoś czegoś nie potrzebuje. Zawsze jak jest przypływ gotówki, to może ktoś czegoś potrzebuje, może komuś cieknie dach, a ktoś czeka na zabieg. Pewnie tak bym zareagował - powiedział Filip Gurłacz w rozmowie z jastrzabpost.pl.

Reklama

Marzenie Agnieszki Kaczorowskiej

To jest niesamowite, że para numer 8 spotyka się nawet w marzeniach i celach. Ja też potrzebuję nowego miejsca do życia. I na pewno to będzie taki czas, żeby coś skończyć, jakieś nowe miejsce - powiedziała Agnieszka Kaczorowska.