Katarzyna Dowbor to jedna z bardziej znanych prezenterek. Ponad rok temu wróciła do TVP i w parze z Filipem Antonowiczem prowadzi program "Pytanie na śniadanie". Została również prezeską fundacji TVP.
Katarzyna Dowbor tego nie umie sobie wybaczyć
W najnowszym wywiadzie Katarzyna Dowbor wróciła wspomnieniami do czasów swojej młodości. Wyznała, czego do dziś nie potrafi sobie wybaczyć. Okazuje się, że chodzi o jej syna Maćka. Kiedy miał 3 lata, ona zostawiła go z jego ojcem i wyjechała na studia do Warszawy.
Przegapiłam ten moment, kiedy powinnam była powiedzieć stop karierze i zająć się Maćkiem. Nie zrobiłam tego - powiedziała w rozmowie z magazynem "Echo-dnia". Dodała, że gdy dziś patrzy na to, co "wyprawiała", kiedy na świecie pojawił się jej syn, dochodzi do wniosku, że była jako matka "kompletnie nieodpowiedzialna i beztroska".
Katarzyna Dowbor zaszła w ciążę w liceum
Maciek był kochanym i grzecznym dzieckiem, ale - przykro to mówić - za mało miałam dla niego czasu - powiedziała Dowbor. Prezenterka zaszła w ciążę, gdy była w liceum. Chwilę później zdawała maturę. Maturę tak naprawdę pisaliśmy we dwoje- pisała w swojej książce "Mężczyźni mojego życia". Dziś nazywa Macieja cudownym prezentem od losu, ale przyznaje, że wówczas w ogóle nie była gotowa na macierzyństwo.
Maciej Dowbor o relacji ze swoją mamą
Miałam chęć pożyć, pobawić się, poimprezować. Dopiero zaczynałam czuć smak życia. Ojcu Maćka nie podobały się moje plany pracy w mediach - pisała. Maciej Dowbor po latach w rozmowie z "Galą" wspominał, że nie pamięta dzieciństwa z mamą. Właściwie nie pamiętam, jak wyglądał mój świat z mamą. Każde dziecko chciałoby zaznać matczynej czułości, pewnie mi tego brakowało - wyznał. Wraz z ojcem wyjechał do Niemiec, gdzie spędził dwa lata.
Tęsknota za mamą była jednak tak ogromna, że wrócił do Torunia. Katarzyna Dowbor przyjęła go z otwartymi ramionami i starała się nadrobić stracony czas.Jestem mu wdzięczna za to, że nie wiem, czym są problemy okresu dorastania u nastolatków - mówi Katarzyna Dowbor.